Iker: Chcę wznieść Madryt na szczyt

Iker Casillas dokładnie miesiąc po wywalczeniu Mistrzostwa Europy, udzielił obszernego wywiadu na temat reprezentacji Hiszpanii i ogólnych spraw związanych z Realem Madryt. „Latający Strażnik” wrócił i jest gotowy na ciężką pracę.

Ile razy widziałeś zdjęcie na którym podtrzymujesz puchar Euro 2008?
Zbyt dużo... Nigdy tego nie zapomnę. To jest w internecie, w gazetach... To jest nawet publikowane teraz, gdy Carlos Sastre wygrał Tour de France. Jest to coś miłego być częścią tego obrazu.

Co powiedzieli Ci twoi koledzy z drużyny kiedy wróciłeś?
Oni wszyscy pogratulowali nam i powiedzieli, że lubią patrzeć na tak dobrze grającą Hiszpanię. Są z nas dumni.

Drażniłeś się z Cannavaro?
Nie powinienem tego mówić, ale trochę tak. Jednak, gdy on tylko mówi słowa ”Mistrz Świata”, ja powinienem się zamknąć, ale i tak mam małą radochę.

Czy rozmawiałeś z Raúlem?
Tak. Pogratulował mi i powiedział, że cieszył się patrząc na grę Hiszpanii. Jest bardzo zadowolony.

A z Schusterem?
Schuster śmiał się razem z nami. Jest Niemcem, ale myślę, że również czuje się trochę Hiszpanem, więc jest bardzo szczęśliwy.

Ciężko jest wrócić do drużyny i opowiadać na tyle pytań dotyczących Realu Madryt?
Tak właściwie to nie. Byłem na urlopie cztery tygodnie i nie mam pojęcia o tych wszystkich sprawach, o jakich ludzie mówią. Słyszałem o możliwym zakontraktowaniu Cristiano Ronaldo, ponieważ jest na każdej pierwszej stronie, ale nie wiem nic o zaistniałej sytuacji.

Nieważne kto dołączy do zespołu, szkielet już jest…
Tak, to prawda. Mieliśmy dobry sezon w zeszłym roku i wygraliśmy ligę. Nie dotarliśmy z Realem Madryt tak daleko w Europie, na ile ten klub zasługuje, więc musimy zrobić krok do przodu tego roku. Trudno będzie wygrać ligę w tym roku, ale spróbujemy. Również będziemy pracować mocniej, by osiągnąć półfinał w Lidze Mistrzów, żeby mieć większą szansę zagranie w finale. Przegrywaliśmy w ćwierćfinałach przez długi czas i wszyscy wiemy, że powinniśmy sięgnąć dalej.

Myślisz, że potrzebujecie nowych graczy, żeby być silniejszym w Europie?
Nie wiem. Będziemy wiedzieć podczas sezonu. Każdy inny zespół zrobił już wzmocnienia i odzyskał piłkarzy którzy byli na wypożyczeniu w zeszłym roku.

Czy czułeś się lepiej gdy zdobyłeś Mistrzostwo Europy z Hiszpanią, niż gdy wygrałeś ligę mistrzów?
Muszę powiedzieć, że jest to bardzo inne uczucie. Wygrywanie Euro z Hiszpanią to nie to samo co zdobywanie Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Euro jest co 4 lata a liga mistrzów każdego sezonu a Hiszpania w dodatku nie wygrała międzynarodowego turnieju od 44 lat. Uczucie to było przybliżone do tego które odczuwali piłkarze Realu Madryt, kiedy wygrali siódmą Ligę Mistrzów. Mistrzostwo Europy jest jednym z najważniejszych tytułów w mojej karierze.

Co myślisz o Cristiano Ronaldo?
Jako fan futbolu wierzę, że jest wielkim graczem. Udowadnia to każdego sezonu w Manchesterze United, każdy chce, by podpisał kontrakt z Realem Madryt. Wszędzie są wielcy gracze: Ibrahimović w Interze, Gerrard w Liverpoolu, Lampard w Chelsea... Są bardzo dobrzy, ale Cristiano sprawia, ze całe miasta o nim mówią.

Sekret sukcesu Realu Madryt leży w dobrej atmosferze, dokładnie tak samo jak w hiszpańskiej reprezentacji…
Wszyscy musimy sobie pomagać i wygrywanie pomaga nam również, ponieważ jesteśmy lepsi, ładniejsi i szczęśliwsi. Ale prawdziwy zespół powstaje w ciężkich chwilach. Mieliśmy zarówno bardzo dobre i straszne momenty w ubiegłym roku i zespół przeszedł przez nie używając wszystkich swoich atutów. Był czas, kiedy mieliśmy wielu wielkich i sławnych graczy, którzy nie wnieśli dużo do drużyny i nie wygrywaliśmy żadnych tytułów, ale teraz to jest za nami. Powitamy każdego gracza, który przyjdzie i coś wniesie.

Plotki mówią, że klub może sprowadzić Davida Villę. Co myślisz o tym?
Znam Villę dobrze. Jest moim bardzo dobrym przyjacielem i cokolwiek, co będzie dla niego dobre, uczyni mnie szczęśliwym. Ale ta sprawa nie jest zależna ode mnie i oczywiście grupy. Chcemy mieć zespół, który jest silny na trzech frontach, ale to klub i trener powinni dążyć do tego.

Możesz być kandydatem do zdobycia Złotej Piłki…
Dawno temu powiedziałem, że myślę, że jest bardzo ciężko wygrać Złotą Piłkę, ponieważ wszystko jest subiektywne. Kliku graczy zasłużyło na to w przeszłości, ale nigdy nie wygrało, więc nawet nie myślę o tym. Wszystko, czym się teraz interesuję, to ciężka praca dla Realu Madryt i chcę wznieść go na sam szczyt, gdzie jego miejsce.

Co znaczy dla reprezentacji Hiszpanii, że ma nowego szkoleniowca w osobie Vicente del Bosque?
Nie wiem. Jest nowym trenerem, którego metody są inne jak Aragonésa. Ta zmiana może być dobra lub zła w tym czasie, ponieważ będzie ciężko osiągnąć zwycięstwo w innych rozgrywkach. Grupa będzie taka sama a i Vicente kocha futbol. Spróbuje utrzymać Hiszpanię na szczycie światowego rankingu tak długo jak tylko będzie mógł i razem z drużyną będzie próbował wykonać dobrą robotę w pucharze konfederacji.

Byłeś wiernym sympatykiem Aragonésa. Czy nie uważałeś, że jest na straconej pozycji?
Nasze poparcie dla Luisa było niepotrzebne, ponieważ jego kontrakt był już rozstrzygnięty. To tak samo jak z Realem: możemy tu rozmawiać godzinami o możliwych transferach, ale to zależy tylko od trenera i klubu, by zdecydować. Aragonés osiągnął porozumienie z federacją i nie mogliśmy powiedzieć więcej o całej sprawie. To jest normalne dla każdego, że chcemy podtrzymać dobrą atmosferę. Mieliśmy świetny okres podczas Euro jak i również w roku poprzedzającym turniej.

Jak tam u Robinho?
Nie jest taki radosny jak zwykle, ale nie widzę niczego złego w nim. Piłkarz Realu Madryt jest zawsze atrakcyjny dla mediów i plotek. Znam go przez trzy lata i jest wielkim graczem. Wszyscy jesteśmy nim zachwyceni. Powitamy każdego, który będzie skłonny pomóc zespołowi. Jeżeli nie, mogą zostać w domu.

Czy zauważyłeś lekką „Ikeromanię” po zwycięstwie w Euro?
Ludzie pamiętają cię lepiej, kiedy wygrywasz takie mistrzostwo. Mogę tylko podziękować ludziom za to, jak dobrze traktowali mnie i resztę drużyny.

Czy myślisz, że zespół potrzebuje Cristiano Ronaldo?
Nie wiem. Mogę tylko powitać tych, którzy chcą nam pomóc. Będziemy szczęśliwi z kimkolwiek ściągniętym do naszej drużyny, by przynosić najlepsze wyniki. Ale to wszystko nie dotyczy mnie. To klub zdecyduje.

Czy myślisz, że fani mogą odczuwać brak nowych transferów?
To nie zajdzie aż tak daleko. Zespół dobrze sobie radził w ubiegłym roku, ale odpadł z AS Roma, ponieważ wielu zawodników było kontuzjowanych. Ośmiu nowych graczy zostało ściągniętych w ubiegłym roku, więc ważną rzeczą teraz jest, by być zjednoczonym i walczyć o dobre wyniki.

Musiałeś wygrać już tylko dwa tytuły: Puchar Króla i jeden z Hiszpanią. Masz już Euro…
Ale chcę wiele więcej: Puchar Świata, Puchar UEFA… jestem ambitny. Im więcej wygrywam tym więcej chce.

Wygranie Pucharu Króla jest jednym z twoich celów?
Oczywiście, że jest. Zespół nie wygrał tego tytułu od 1993 roku i musimy udowodnić, że jest to ważny tytuł dla nas.