Advertisement
Menu
/ goal.com

Najgorsze transfery w La Liga

A wśród nich nasz Javier Saviola

Co świadczy o tym, że transfer jest nieudany? Może być kilka przypadków. Na przykład zawodnik, który wprawdzie przychodzi za darmo, ale zrobi więcej złego niż dobrego. Może to być też piłkarz o wielkim nazwisku, kupiony za wielkie pieniądze, który jednak nie zrobił wystarczająco dużo, by ów transfer spłacić. Może to być zawodnik, który nie potrafi przyzwyczaić się do nowych warunków w nowym kraju i w nowej lidze. Spójrzmy, jak wygląda to w lidze hiszpańskiej w tym sezonie.

10 najgorszych transferów w La Liga w sezonie 2007/08.

10) Aruna Koné
Po przenosinach z Holandii nie przysłużył się Sevilli. Nie miał szans na wygranie rywalizacji z Fabiano i Kanouté. Jeżeli odejdzie ten pierwszy, Aruna powinien dostać możliwość pokazania się. Zobaczymy, czy ją wykorzysta.

9) Thierry Henry
Cień zawodnika z okresu świetnej gry dla Arsenalu. Miał problemy osobiste i kontuzje, ale nie zmienia to faktu, że jest jak dotychczas ogromnym rozczarowaniem. Siedem bramek przeciwko średniakom w Primera División, trochę lepiej spisywał się w Lidze Mistrzów. Zobaczymy co będzie dalej.

8) José Antonio Reyes
Po całkiem udanym wypożyczeniu z Arsenalu do Realu Madryt nie chciano go jednak zostawić przy Concha Espina. Trafił do lokalnego rywala, gdzie miał być częścią nowego projektu. Gra jednak nieregularnie, zbyt często siedzi na ławce rezerwowych. Nie może zbytnio odnaleźć się w tym tyglu, jaki panuje w Atletico. Chociaż zaliczył kilka bardzo dobrych występów.

7) Asier Del Horno
Kompletnie nieudany powrót z Chelsea via Valencia do swojego macierzystego klubu czyli Athletic Bilbao.

6) 6) Gabi/Peter Luccin
Wspólne przenosiny z Atletico Madryt do Realu Saragossa nie wyszły na dobre ani zawodnikom, ani ich obecnemu pracodawcy.

5) Iván Helguera
Odszedł z Realu Madryt gdzie grał coraz mniej. W Valencii gdy występuje, zbyt często stwarza zagrożenie pod bramką własnego zespołu i jest jedną z kilku przyczyn tak wysokich strat bramkowych po stronie Los Ches.

4) Javier Portillo
W różnych kategoriach juniorskich w Realu Madryt bił kolejne rekordy Raúla zdobywając łącznie ponad 700 goli. W Realu nie przebił się jednak do pierwszego składu. Ubiegły sezon spędzony w Tarragonie był dla niego bardzo udany, zdobył 11 bramek. Jednak po przejściu do Osasuny przepadł, strzelił gola tylko raz w tym sezonie. Spore rozczarowanie.

3) Rio Mavuba
Sprowadzony z Francji przez Villarreal by wypełnić lukę w środku pola zdążył już do Francji wrócić, gdzie przebywa obecnie na wypożyczeniu. Co dalej, nie wiadomo.

2) Javier Saviola
Uznany napastnik, gwiazda, sprawdzony na najwyższym międzynarodowym szczeblu, bardzo dobry w Sevilli, wciąż młody i perspektywiczny, za darmo, kosztem największego rywala czyli Barcelony? Bierzemy, stwierdzono w Realu Madryt.

Poprzedni sezon w Katalonii Saviola miał nieudany, ale po podpisaniu czteroletniego kontraktu z Realem Madryt wszystko miało się zmienić. A nie zmieniło się nic. Zagrał w sumie w 14 meczach, zdobył dwie bramki. Na boisku pojawił się ostatnio 16 stycznia w meczu o Puchar Hiszpanii. Następnie leczył kontuzję, kilka tygodni temu wrócił do treningów. Mówi się, że Real Madryt ma zamiar go sprzedać. A stać go na więcej, niż przysłowiowe "grzanie" ławy.

1) Nikola Žigić
Najgorszy transfer w lidze. Nie wszystko jest jednak winą piłkarza. To po prostu transfer nietrafiony. Nikola gra w ekipie Valencii, która przeżywa ogromne kłopoty w tym sezonie, a zarazem drużynie, która nie potrafi wykorzystać potencjału tego zawodnika. Jej styl był, jest i będzie inny. To po prostu nie jest zespół dla tego wyjątkowo wysokiego napastnika.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!