Advertisement
Menu
/ as.com

Rubén de la Red piłkarzem Królewskich

Z dniem pierwszego lipca wychowanek powraca do Madrytu

Rubén de la Red pomyślnie zdał egzamin. Środkowy pomocnik Getafe wróci pierwszego czerwca do Realu Madryt, który właśnie podjął decyzję o skorzystaniu z opcji wykupienia swojego wychowanka z zespołu azulónes. Kwota transferu wyniesie cztery i pół miliona euro (zawodnik został sprzedany za trzy miliony i gdyby Real czekał z odkupieniem go do przyszłego sezonu, musiałby zapłacić 6 milionów). Powrót na Bernabéu jest dla De la Reda spełnieniem marzeń. Powróci on do swego macierzystego klubu mimo stanowczych deklaracji prezesa Getafe, Angela Torresa, który zakomunikował Calderónowi, iż Rubén pozostanie w zespole z przedmieść Madrytu na następny sezon.

De la Red nigdy nie ukrywał, że bardzo chce ponownie przywdziać białą koszulkę. Ostatnio, 25. marca, ciesząc się ze swojego pierwszego powołania do reprezentacji, przekazał władzom Realu Madryt następujący komunikat: - Zawsze jest nadzieja na powrót. Gdyby pojawiła się szansa na to, skorzystałbym z niej. W Madrycie byłbym zadowolony - powiedział.

Doświadczony
Wychowanek Królewskich powróci jako jeden z istotnych elementów planu Realu Madryt. Od początku będzie on musiał udowodnić swoje doświadczenie, jakiego nabrał rozgrywając świetny sezon w Getafe. W zeszłorocznym okresie przygotowawczym Schuster dał mu szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności w pięciu spotkaniach (z czego w trzech wyszedł w pierwszym składzie). Niemiecki szkoleniowiec od początku doceniał jego umiejętności, jednak zadecydował, że lepiej będzie, jeśli odejdzie do słabszego klubu, gdzie będzie miał więcej okazji na udowodnienie swej wartości. I stało się. Blancos sprzedali swojego wychowanka do pobliskiego klubu, Getafe, zastrzegając sobie jednocześnie prawo pierwokupu. De la Red podjął wyzwanie i od początku sezonu potwierdza swoją klasę. Wystąpił w 25 spotkaniach ligowych w pierwszym składzie, a ponadto doprowadził on drużynę Laudrupa do ćwierćfinału pucharu UEFA.

Jedną z cech, jaka przekonała Schustera do podjęcia decyzji o ponownym sprowadzeniu wychowanka do Madrytu jest jego wszechstronność. De la Red zapewni drużynie kontrolę nad piłką w środkowej strefie, co czyni go prawdziwą alternatywą dla Gago i Diarry. Co więcej, świetna gra w odbiorze da spokój formacji obronnej. Szkoleniowiec Schuster w wywiadzie dla Asa wypowiedział się na temat tego zawodnika: - Rubén pokazał w Getafe, że można mu zaufać. Musi jednak wiedzieć, że to nie zagwarantuje mu miejsca w podstawowej jedenastce, ponieważ Madryt wymaga od każdego piłkarza maksimum zaangażowania w bronienie swych barw.


Decyzje o sprowadzeniu De la Reda na Bernabéu z pewnością przyspieszyło zainteresowanie tym zawodnikiem ze strony wielu klubów. Jego agent, Manuel García Quilón, potwierdził, że pojawiały się oferty między innymi od takich gigantów jak Arsenal, Liverpool i Everton. Szczególnie zainteresowany wychowankiem Los Merengues był Rafa Benitez, który, jak donosiła brytyjska prasa, był skłonny wymienić Xabiego Alonso za królewskiego canterano.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!