Wyjazd do ostatniej drużyny w tabeli
W 8. kolejce Ligi Endesa Real Madryt zmierzy się z Granadą. W przypadku zwycięstwa Królewscy przynajmniej na jeden dzień wskoczą na pozycję lidera.
Facundo Campazzo. (fot. Getty Images)
Zwycięstwo z Žalgirisem było w tym tygodniu priorytetem. Sytuacja w Eurolidze ciągle wymaga poprawy, więc każda wygrana jest bardzo cenna. Na krajowym podwórku sytuacja jest znacznie lepsza i powodów do zmartwień jest mniej. Królewscy zaliczyli jedną wyjazdową wpadkę z Baskonią, wygrywając jednocześnie wszystkie pozostałe mecze. To przekłada się na pozycję wicelidera. Prowadzi Valencia, która dysponuje lepszym bilansem małych punktów.
Valencia w tym sezonie zachwyca pod względem ofensywnym. W Lidze Endesa pokonała do tej pory każdego poza… Granadą. To była sensacja przedostatniej kolejki. Niepokonana i rozpędzona Valencia jechała na parkiet pozostającej bez zwycięstwa Granady i to Andaluzyjczycy okazali się lepsi. Tamto spotkanie powinno być ostrzegawczym sygnałem dla Realu Madryt i przestrogą, żeby nie lekceważyć tego rywala, mimo że to ostatnia drużyna w tabeli.
Wygrana w Eurolidze w tym tygodniu nie rozwiązała wszystkich problemów. Tamto spotkanie pokazało, że Królewscy ciągle nie mają sposobu na poprawę skuteczności rzutów na obwodzie. Z Žalgirisem zadziałało to, że drużyna prawie zrezygnowała z takich prób, co we współczesnej koszykówce nie jest popularnym rozwiązaniem. Do tego można było wyczuć pewne pretensje ze strony Scariolo w kierunku Hezonji. Zarzutów za to nie można mieć do Lylesa, Tavaresa, Maledona czy Campazzo.
Dzisiaj wszystko wskazuje na wygraną Realu Madryt. Z Granadą Królewscy mierzyli się do tej pory sześciokrotnie i wygrali wszystkie mecze, jednak ostatnie dwa wyjazdy wcale nie były spacerkiem i dzisiaj też trzeba będzie włożyć w ten pojedynek trochę wysiłku.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o 18:00. Żadna polska telewizja nie przeprowadzi transmisji z tego spotkania.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze