Chiringuito wycofało pozew przeciwko youtuberowi, który informował, że program groził Viníciusowi

Do sytuacji, która wywołała całą sprawę, doszło we wrześniu 2022 roku. Pedro Bravo, agent piłkarski i regularny gość Chiringuito do dnia dzisiejszego, w tym programie telewizyjnym wtedy skomentował cieszynkę Viníciusa po golu w następujący sposób: „Trzeba szanować rywala i gdy strzelasz przeciwnikowi gola, to jeśli chcesz tańczyć sambę, jedź na Sambodrom w Brazylii. Tu masz szanować kolegów po fachu i przestać małpować. To powinien przestać robić”.

Ta wypowiedź wywołała wtedy wielką reakcję szczególnie w Brazylii i wśród brazylijskich piłkarzy na czele z Neymarem, Ronaldo Nazario czy Pelé oraz ostatecznie kolejnej nocy przyniosła także komunikat ze strony samego Viníciusa. Oczywiście cała sytuacja doprowadziła do ogromnej krytyki całego Chiringuito, które podgrzewało atmosferę wokół tańców Brazylijczyka od dłuższego czasu i w końcu przekroczyło granicę, wchodząc bezsprzecznie w rasizm. Iñaki Angulo, youtuber zajmujący się informacjami dotyczącymi Realu Madryt, poinformował na swoim kanale, że Chiringuito wystosowało groźby wobec zawodnika Królewskich, zabraniając mu publikowania swojego komunikatu wideo, który oczywiście musiał odbić się negatywnie na programie.

Angulo zacytował wtedy wiadomość, jaką miał otrzymać atakujący Królewskich: „Jeśli opublikujesz swoje wideo, zniszczymy cię w Chiringuito”. Takie przesłanie do piłkarza miał wysłać jeden z dziennikarzy Chiringuito, ale Angulo nie podał jego nazwiska, stwierdzając, że ten po prostu wykonywał polecenie z góry. Youtuber podkreślał, że wszystko, co dzieje się w programie i wokół niego, musi przejść przez prowadzącego i dyrektora Josepa Pedrerola. To jego obwinił o całą sytuację, przy tym mocno go obrażając. Pedrerol publicznie zapowiedział złożenie pozwu przeciwko Angulo, by wykazać, że ten kłamie.

Teraz po ponad 3 latach Angulo poinformował, że zakończyło się postępowanie w tej sprawie. Hiszpan przekazał, że został skazany za znieważenie i musi zapłacić Pedrerolowi 1000 euro w ramach odszkodowania [prawnik Pedrerola miał przekazać Angulo, że Pedrerol przekaże te środki na cele charytatywne]. Youtuber przyznał, że obrażał dziennikarza i przyjmuje karę, bo przekroczył w tym względzie granicę. Co jednak najważniejsze, Pedrerol i Chiringuito po fazie śledczej wycofali pozew o pomówienie w sprawie grożenia Viníciusowi, przyznając się w ten sposób, że doszło do takiej sytuacji.

Wśród kulisów Angulo podkreślił, że Chiringuito z Pedrerolem pozwało go na kwotę 100 tysięcy euro i żądało 2 lat więzienia, a jego obroną zajął się Manuel Matamoros, który swego czasu bronił w Hiszpanii trenera José Mourinho. W sądzie poza Angulo zeznawali Pedrerol, Edu Aguirre (główny dziennikarz programu od Realu Madryt) i Marcos Benito (będący dziennikarzem od Brazylijczyków grających w Realu Madryt). Angulo przekazał, że na swoją obronę miał nagrania audio, które wykazały, że mówił prawdę i Chiringuito z Pedrerolem nie mieli szans obronić swojej wersji, chociaż mocno o to walczyli. Youtuber podkreślił, że czuł się jednak pewnie i walczył do końca pomimo pozwu na 100 tysięcy euro i 2 lat więzienia, bo informacje o grożeniu graczowi Realu Madryt wraz z dowodami otrzymał od osoby z redakcji Chiringuito, z samego środka całej sytuacji. Oczywiście nie zdradził jej tożsamości publicznie.