Fabrizio Romano: Nie ma żadnego porozumienia między Realem a Upamecano
Dziennikarz dementuje ostatnie doniesienia.
Dayot Upamecano. (fot. Getty Images)
Nie ma żadnego porozumienia między Realem Madryt a Dayotem Upamecano – tak wynika z najnowszych informacji przekazanych przez Fabrizio Romano w jego podcaście. Włoski dziennikarz podkreśla, że choć we Francji pojawiły się pogłoski o rzekomej ustnej umowie, to na ten moment piłkarz nie uzgodnił warunków z żadnym klubem. Sytuacja pozostaje otwarta, a łączone z obrońcą kluby to Real Madryt, Paris Saint-Germain oraz kilka zespołów z Anglii.
Romano zaznacza, że zainteresowanie Upamecano jest duże i „telefony się urywają”, ale kluczowe jest to, że nie zapadły żadne decyzje. Plotki o dogadaniu transferu do Realu Madryt nie znajdują potwierdzenia w faktach – to na razie jedynie spekulacje. Madrytczycy monitorują rynek środkowych obrońców, jednak w przypadku Francuza nie ma mowy o kontrakcie czy wstępnej zgodzie.
Istotnym graczem w tej układance pozostaje Bayern. Mistrzowie Niemiec aktywnie pracują nad przedłużeniem umowy z zawodnikiem i wkrótce mają odbyć kolejne spotkania z jego przedstawicielami. Według Romano w ostatnich miesiącach doszło już do trzech rund rozmów, a dialog trwa. Bawarczycy starają się zarówno od strony finansowej, jak i sportowej przedstawić projekt, który przekona Upamecano do pozostania.
W tym kontekście Bayern angażuje również trenera Vincenta Kompany’ego, którego autorytet i dobra relacja z piłkarzem mają znaczenie. Klub z Monachium wierzy, że to właśnie współpraca z Kompanym pomogła Francuzowi ustabilizować formę. Na dziś obraz jest jasny: Real Madryt „jest w grze”, podobnie jak PSG i kluby z Premier League, ale nie ma żadnego porozumienia – a Bayern wciąż mocno walczy o przedłużenie kontraktu ważnego do 2026 roku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze