Advertisement
Menu
/ theguardian.com, skysports.com, theathletic.com

Media: Tuchel powoła Bellinghama na listopadowe mecze reprezentacji

Bellingham nie dostał powołania na październikowe mecze reprezentacji po powrocie do gry po kontuzji, co wywołało spore kontrowersje. W tym miesiącu ma jednak udać się na zgrupowanie Synów Albionu.

Foto: Media: Tuchel powoła Bellinghama na listopadowe mecze reprezentacji
Jude Bellingham. (fot. Getty Images)

David Hytner pisze dla The Guardian, że Thomas Tuchel postanowił, iż w piątek powoła Jude'a Bellinghama na najbliższe spotkania reprezentacji Anglii. Pomocnik Realu nie znalazł się na jego liście w październiku po powrocie po kontuzji. Synów Albionu czekają mecze eliminacyjne do mistrzostw świata przeciwko Serbii i Albanii.

Selekcjoner wywołał spore zamieszanie w październiku, kiedy nie powołał Bellinghama na mecz towarzyski z Walią i eliminacyjny z Łotwą. Anglik nie był w najlepszej formie fizycznej po powrocie do drużyny Realu Madryt po operacji barku. Wrócił do gry zaledwie kilka tygodni przed ogłoszeniem decyzji Tuchela. Decyzja Niemca była jednak sensacyjna, biorąc pod uwagę umiejętności i status Bellinghama, a Tuchel podgrzał atmosferę, mówiąc, że mógłby go nie powołać, nawet gdyby był w 100% sprawny.

Guardian zauważa, że Tuchel chciał nagrodzić zawodników, którzy we wrześniu rozpoczęli jego kadencję zwycięstwem nad Serbią w Belgradzie – oraz zwycięstwem u siebie nad Andorą – kiedy Bellingham był niedostępny. Powołał praktycznie tę samą kadrę, pomimo kontuzji Tino Livramento i Noniego Madueke, a motywami przewodnimi były wiara i ciągłość; próba zbudowania ducha drużyny. Nieuchronnie jednak posunięcie to zostało odebrane jako lekceważenie Bellinghama, który być może oczekiwał, że zostanie powołany.

Sytuacja Bellinghama nie daje spokoju Tuchelowi i jest głównym tematem przed ogłoszeniem kadry. Anglia zmierzy się z Serbią na Wembley w przyszły czwartek, a trzy dni później z Albanią w Tiranie, mając zapewnione miejsce w finałach dzięki sześciu zwycięstwom w sześciu meczach kwalifikacyjnych.

Październikowe zgrupowanie przyniosło przekonujące zwycięstwa nad Walią i Łotwą, a część dramatu wokół Bellinghama dotyczyła planu Tuchela, który nie zamierza wprowadzać zmian, gdy wszystko idzie dobrze. Ważnym aspektem jest to, że przed ogłoszeniem kadry na mundial, Tuchelowi pozostało jeszcze tylko jedno zgrupowanie, w marcu przyszłego roku.

Wydaje się, że Niemiec jasno dał do zrozumienia, co jest dla niego ważne, a Bellingham będzie musiał zaakceptować kolektywizm, o którym selekcjoner wielokrotnie wspominał. Tuchel ma wiele opcji na pozycję nr 10: Bellinghama, Morgana Rogersa, Eberechiego Eze, Morgana Gibbs-White'a, Cole'a Palmera i Phila Fodena. Palmer jest kontuzjowany, a Foden nie otrzymał powołania w październiku.

Guardian twierdzi, że w Hiszpanii panuje przekonanie, iż trener Realu, Xabi Alonso, zbyt wcześnie przywrócił Bellinghama do podstawowego składu, wystawiając go w derbach z Atlético 27 września, które Real przegrał 2:5. Alonso natychmiast ponownie posadził go na ławce rezerwowych w dwóch kolejnych meczach, które poprzedzały październikową przerwę na spotkania reprezentacji.

Sky Sport przypomina, że od miesięcy Tuchel jest dopytywany przez media o możliwy konflikt z Bellinghamem. Chodzi o jego słowa na temat wybuchów złości u zawodnika. Niemiec zawsze mówił jednak, że nie ma żadnego problemu w jego relacji z gwiazdą Realu Madryt. Oliwy do ognia dolał też brakiem powołania dla Jude'a na październikowe mecze kadry. Z kolei sam pomocnik po wtorkowym spotkaniu z Liverpoolem stwierdził: „Chciałbym zostać powołany, ale decyzja nie należy do mnie. Myślę, że wiecie do kogo”.

Jack Pitt-Brooke z The Athletic podobnie jak David Hytner z The Guardian informuje, że Bellingham znajdzie się w kadrze Anglii na listopadowe mecze. Lista powołanych ma zostać ogłoszona w piątek o godzinie 11:00. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!