Advertisement
Menu
/ as.com

Tajemniczy przypadek Wirtza

Liverpool pokazał w meczu z Aston Villą swoją najlepszą wersję, a Arne Slot wpuścił Wirtza dopiero na ostatnie piętnaście minut. Nie wiadomo, czy Niemiec zagra w pierwszym składzie w spotkaniu z Realem Madryt.

Foto: Tajemniczy przypadek Wirtza
Florian Wirtz. (fot. Getty Images)

Xavi Heras z dziennika AS pisze, że nadszedł koniec złej passy. Skończyła się seria, w której Liverpool przegrał cztery z rzędu mecze Premier League. Tuż przed podjęciem u siebie Realu Madryt w Lidze Mistrzów i wizytą na obiekcie Manchesteru City. Był to kluczowy moment sezonu dla drużyny, która zaczynała tracić status faworyta, a która powróciła czołówki tabeli, pokonując Aston Villę 2:0. Bohaterami meczu byli Salah, Gravenberch i kibice z Anfield. W pewnym sensie również Wirtz.

„Przegrywaliśmy mecze i kibice czuli, że piłkarze potrzebują dodatkowego wsparcia” – wyjaśnił Slot podczas konferencji prasowej po sobotnim meczu. „Stało się, to gdy wynik był jeszcze bezbramkowy, a nie gdy prowadziliśmy. Była to trudna sytuacja dla klubu, dla drużyny i dla mnie”. Holenderski trener podziękował za wsparcie w trudnym momencie, kiedy zaczęły pojawiać się wątpliwości.

Salah rozwiał te dotyczące swojej formy, prowadząc atak, gdy nieobecny był Isak. Egipcjanin otworzył wynik w doliczonym czasie pierwszej połowy, strzelając swoją 250. bramkę dla Liverpoolu. Był to chyba najłatwiejszy gol w jego karierze, ponieważ otrzymał podanie od Martíneza i musiał tylko wpakować piłkę do pustej bramki. Salah jest już trzecim najlepszym strzelcem w historii klubu z Merseyside.

AS dodaje, że Gravenberch też był gwiazdą meczu. Być może był najlepszym graczem spotkania po powrocie do drużyny po dwóch tygodniach pauzy. W meczu z Manchesterem United skręcił kostkę, a jego nieobecność pozostawiła lukę w środku pola, której nie zdołali wypełnić ani Mac Allister, ani Szoboszlai. Ten ostatni zagrał jednak w sobotę przeciwko Aston Villi na pozycji ofensywnego pomocnika, pokazując się z dobrej strony i „usadzając” Wirtza na ławce rezerwowych. Niemiec nie zaprezentował jeszcze pełni umiejętności po transferze na Anfield. Nie wiadomo, czy zagra z Realem od początku. 

Bez niego The Reds wrócili do wygrywania, a Niemiec będzie miał trudności, aby przed wtorkiem wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie. Isak również nie jest pewien udziału w tym meczu. Szwed opuścił weekendowy mecz z powodu kontuzji i może nie zdąży się wykurować na starcie z Królewskimi. Liverpool będzie musiał radzić sobie bez dwóch piłkarzy, za których latem ubiegłego roku zapłacił 270 milionów euro.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!