Przyszłość Viníciusa – osądź bohatera [ANKIETA]

Do sytuacji zapalnej w całym temacie doszło w 72. minucie meczu z Barceloną, gdy Xabi Alonso zarządził zmianę Viníciusa na Rodrygo Goesa. Brazylijczyk nie dowierzał, gdy zobaczył swój numer na tablicy zmian i zaczął gorąco gestykulować oraz krzyczeć. Zejście z boiska zajęło mu dokładnie 32 sekundy. Platforma DAZN, która pokazywała mecz w Hiszpanii, jako pierwsza przedstawiła okrzyki Viniego po zmianie, konkretnie te już po zejściu za linię końcową. Vini kierując się do ławki, krzyczał: ”Zawsze ja! Odchodzę z drużyny! Lepiej odejdę, odchodzę!”. Po tym zszedł do tunelu i skierował się do szatni. Atakujący po kilku minutach wrócił na ławkę, ale niesmak pozostał.

Xabi Alonso po meczu mówił: „Pozostaję z wieloma pozytywnymi rzeczami z meczu. Z wieloma dobrymi rzeczami Viniego. Porozmawiamy o tym, oczywiście, ale... Nie chcę tracić widoku z tego, co jest naprawdę ważne. O tych rzeczach porozmawiamy, a w tym wielkim meczu Vini też wniósł wiele. Wszyscy inni zawodnicy tak samo, wyszło nam wiele z rzeczy, które chcieliśmy zrobić. To ważne zwycięstwo, zasłużone, a nawet możemy powiedzieć za niskie, bo mieliśmy sytuacje i karnego. Przy tym to przywraca nam odczucie konkurencyjnej drużyny w wielkich meczach, co jest ważne. A o tym drugim porozmawiamy”; „Myślę, że każdy trener w kadrze ma różne osobowości. Musisz wiedzieć, jak traktować każdego z nich, przy tym stosując te same wymagania i szacunek. Tak zrobimy. Teraz się tym nacieszymy, a w odpowiednim momencie porozmawiamy. Oczywiście... W szatni”.

Media w poniedziałek informowały, że klub przynajmniej na razie nie zamierza karać 25-latka i czeka na działania oraz decyzje trenera. Królewscy i sam Xabi Alonso mają do dyspozycji wiele kroków od decyzji sportowych łącznie z zawieszeniem atakującego na określoną liczbę meczów czy grzywny wymierzone na podstawie zasad wewnętrznych, Kodeksu Etycznego czy Kodeksu Dyscyplinarnego. Wszystkie dokumenty zawierają zapisy mówiące o poszanowaniu współpracowników czy dbaniu o wizerunek klubu. Na tej podstawie można podciągnąć zachowanie Viniego przy zmianie jako ich naruszenie. Stąd pierwsze pytanie, nad jakim debatuje obecnie środowisko wokół Realu Madryt:

Poza tym ten incydent przywołał debatę o przyszłości Brazylijczyka w kontekście jego umowy z Realem Madryt, która wygasa w 2027 roku. Podkreśla się, że atakujący niezmiennie oczekuje zarobków na poziomie lidera drabinki płacowej Kyliana Mbappé, czego klub nie chce spełnić. Jeśli strony nie dogadają się do najbliższego lata, to widmo transferu rozwiązującego sytuację dla obu stron stanie się wręcz rzeczywistością. Stąd drugie pytanie:

Zachęcamy do debaty w komentarzach, w tym przedstawiania swoich propozycji kar czy strategii negocjacyjnej dotyczącej rozmów z Vinim lub jego transferu. Prosimy przy tym o zachowanie podstawowego szacunku w kierunku klubu, zawodnika oraz użytkowników portalu. Dziękujemy.