Scariolo: Rekord zwycięstw? To wspólna praca wielu ludzi
Sergio Scariolo podsumował krótko wygrane spotkanie z Manresą. Odniósł się między innymi do rekordu zwycięstw (34 domowe wygrane z rzędu w lidze), ale chwalił też grę rywala.
Sergio Scariolo. (fot. Getty Images)
– 34. domowe zwycięstwa z rzędu w lidze? To jest wspólna praca wielu ludzi, Pabla Laso i Chusa Mateo, trenerów, zawodników i klubu. Każdy dołożył coś od siebie. To jest ważna statystyka, ale nadejdzie moment, w którym passa zostanie przerwana i trzeba będzie rozpocząć od nowa. To nie jest naszą obsesją.
– W pierwszej połowie popełnialiśmy straty i nie poprawiliśmy się pod tym względem w drugiej części. Moglibyśmy wywalczyć sobie dużą przewagę wcześniej, jeśli ograniczylibyśmy te straty. W wielu przypadkach wynikają one z niecierpliwości czy pośpiechu, a czasami ze zbyt wielkiej ochoty na zrobienie czegoś indywidualnie, kiedy nie ma na to miejsca. Poprawimy się.
– Diego Ocampo wykonał wielką pracę. Manresa jest zespołem z wyraźną osobowością. Od wielu lat gra w takim samym stylu. Mają tam bardzo atletyczną drużynę, która potrafi budować akcje bardzo szybko, agresywnie bronić i stwarzać niebezpieczeństwo. Jeśli się rozkojarzysz, oni mogą zbudować serię. Dzisiaj poprawiliśmy się pod dwoma bardzo ważnymi dla nas względami: przejściem do obrony, które, szczerze mówiąc, jest elementem gry, w którym do tej pory wypadaliśmy słabo; oraz ograniczeniem słabszych minut, które również bardzo nam szkodziły poprzez negatywne serie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze