Juventus lubi ostatnio zaskakiwać Real na Bernabéu
Los Blancos wygrali tylko jedno z ostatnich czterech spotkań z Juve w Madrycie.

Cristiano Ronaldo w meczu 1/2 finału Ligi Mistrzów przeciwko Juventusowi w 2015 roku. (fot. Getty Images)
Chociaż historyczny bilans pojedynków Realu Madryt z Juventusem rozgrywanych w stolicy Hiszpanii jest korzystny dla Los Blancos, to gdy spojrzymy tylko na wyniki kilku ostatnich spotkań, zobaczymy, jak twardym orzechem do zgryzienia byli w nich Bianconeri. Królewscy zwyciężyli z nimi tylko raz w ostatnich czterech meczach, które rozgrywano na Estadio Santiago Bernabéu, a dwa z nich przegrali. Jest jednak w tym bilansie pewien wyjątek.
Chodzi o ostatnie starcie obu drużyn, gdy Juventus prowadził już 3:0 w Madrycie w rewanżowym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów 2017/18. Kibice Realu siedzieli na stadionie i przed telewizorami zszokowani tym, co działo się na murawie, bowiem w pierwszym spotkaniu to Los Blancos wygrali 3:0 w Turynie, a tu dali sobie wyrwać tak pewny wynik. Ostatecznie, choć porażką, tamten mecz zakończył się słodko dla Realu za sprawą Cristiano Ronaldo, który w końcówce wykorzystał rzut karny i dał awans do półfinału w drodze po Decimotercerę. Spotkanie jednak od samego początku układało się źle dla podopiecznych Zidane'a.
W kampanii 2014/15 Real i Juventus wpadły na siebie w półfinale Champions League. Najpierw w Turynie górą byli gospodarze, którzy wygrali 2:1. W Madrycie wynik w pierwszej połowie z jedenastego metra otworzył niezawodny CR7 i wydawało się, że Królewscy dzięki bramce zdobytej na wyjeździe awansują do kolejnego finału i spróbują obronić puchar, który wywalczyli rok wcześniej w Lizbonie. Niestety, Álvaro Morata, który przed tamtym sezonem zamienił Los Blancos na Bianconerich, zniszczył marzenia Królewskich, choć trzeba zaznaczyć, że trafienia swojego nie celebrował. Remis 1:1 dał awans Juve, które w Berlinie przegrało 1:3 z Barceloną.
Dwa jeszcze wcześniejsze pojedynki ze Starą Damą miały mniejszy ciężar gatunkowy, gdyż odbywały się w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów. W sezonie 2013/14 za sprawą bramek Cristiano Real odniósł ważne zwycięstwo nad Juventusem, który w tamtej edycji nawet nie awansował do 1/8 finału, a Królewscy zrobili to z pierwszego miejsca i ruszyli po La Décimę. Był to ich ostatni triumf nad turyńskim zespołem w Madrycie.
Pięć lat wcześniej (sezon 2008/09) Juventus odniósł swoje pierwsze w historii zwycięstwo z Realem na Bernabéu. Po dwóch trafieniach Alessandro Del Piero Stara Dama zainkasowała ważne trzy punkty, które pozwoliły jej awansować do 1/8 finału z pierwszego miejsca, gdy oba zespoły na koniec fazy grupowej miały tyle samo oczek i taką samą różnicę bramek. Bilans starć bezpośrednich był jednak na korzyść Włochów, którzy wygrali oba spotkania z Realem.
Jak widać, w najnowszej historii, Real nieraz musiał się napocić w domowych spotkaniach z Juventusem i podobnie może być w środowy wieczór. Po dwóch wygranych w fazie ligowej Królewscy będą chcieli pokazać swoją moc przed zbliżającym się Klasykiem w starciu z będącymi w dołku Bianconerimi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze