Advertisement
Menu
/ marca.com

Zaległa sprawa Viníciusa

Vinícius Júnior jeszcze nigdy nie zdobył bramki z Getafe. Brazylijczyk ma za sobą bardzo dobry start sezonu i dzisiaj poszuka pierwszego gola przeciwko ekipie z Coliseum.

Foto: Zaległa sprawa Viníciusa
Vinícius. (fot. Getty Images)

W trakcie swojej przygody w Realu Madryt Vinícius strzelał gole niemal wszystkim największym rywalom. Brazylijczyk trafiał w finałach czy w innych kluczowych spotkaniach, zarówno na krajowym podwórku, jak i na europejskiej arenie. MARCA przypomina jednak, że atakujący wciąż ma przed sobą jedno wyzwanie, któremu do tej pory nie był w stanie sprostać. Nigdy nie zdobył bramki przeciwko Getafe.

Dziewięć spotkań, osiem zwycięstw i jeden remis. Tak prezentuje się jego bilans w meczach z ekipą z Coliseum. Zaliczył łącznie trzy asysty, ale ani razu nie trafił do siatki. Hiszpański dziennik stwierdza, że jest to statystyka, która zaskakuje w przypadku zawodnika przyzwyczajonego do strzelania na każdym stadionie. 

Łącznie  Vinícius opuścił cztery mecze przeciwko Getafe — trzy z powodu kontuzji i jeden z powodu koronawirusa, w styczniu 2022 roku. Co ciekawe, było to jak do tej pory ostatnie zwycięstwo Getafe nad Realem Madryt. Styl gry Getafe sprawia, że zespół ten zawsze był w stanie blokować największe atuty Brazylijczyka. Zwarty blok defensywny, agresywne starcia i zostawianie bardzo małej przestrzeni. To właśnie przestrzeń jest naturalnym paliwem 25-latka. 

Vini z pewnością będzie chciał dzisiaj przełamać fatalną passę. Jego dziesięć pierwszych występów w tym sezonie to jeden z najlepszych początków odkąd gra w białej koszulce. Liczby rozwiewają wszelkie wątpliwości. Jest drugim najlepszym strzelcem drużyny (5 goli) i liderem w liczbie asyst (4). Dzięki tym statystykom wyrównał swój najlepszy start ligowy z sezonu 2022/23, kiedy miał sześć bramek i trzy asysty na początku rozgrywek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!