Rothen: Dlaczego Mbappé nie mógł zostać na kluczowy mecz eliminacji?

– Nie pierwszy raz zaskakują mnie wybory selekcjonera. Boli mnie, że patrzymy tylko na Kyliana Mbappé. Dlaczego inni wielcy zawodnicy nie są traktowani tak samo? Nawet jeśli Kylian Mbappé jest kapitanem, to wyobrażam sobie, że w zespole są inni wielcy zawodnicy. Najlepszy dowód to sprawa Ousmane'a Dembélé.

– Dembélé we wrześniu potraktowano zupełnie odwrotnie. W przypadku Dembélé doszło nawet do czegoś gorszego. PSG ostrzegało reprezentację, że Dembélé skończył mecz ligowy z bólem w udzie. Był na skraju kontuzji i był zmęczony. Didier Deschamps i sztab medyczny zachowali się, jakby o tym nie wiedzieli. Wszyscy udawali, że nie było tematu, bo sam Dembélé zgłosił gotowość do gry. Gdyby Dembélé grał w Realu, Barcelonie, Juventusie, Milanie, City, Bayernie, czyli tych wszystkich wielkich klubach, które Deschamps uwielbia i szanuje, to nie doszłoby do tamtej sytuacji. PSG jest jednak inne i nie ma tu równego traktowania.

– Ta sprawa Mbappé mi przeszkadza. Bo widzę, że forsowali Dembélé do gry, gdy mieli ostrzeżenie od PSG. Widzę, że powołali Barcolę pomimo kontuzji i ten przyjechał ze swoim skanem urazu, by oni mogli pokazać wszystkim, że kontuzji doznał w PSG i to wszystko ich wina. A Mbappé dostał małe uderzenie z Azerbejdżanem, zszedł z boiska i już go nie ma. Moim zdaniem mógł grać dalej, ale zszedł, bo strzelił już gola. Teraz on zagra w weekend w klubie. Czy chcecie powiedzieć, że to wielka kontuzja? On będzie jutro trenować, więc skręcenie kostki nie jest tak poważne. W całej tej historii ja wskazuję palcem na Deschampsa i sztab medyczny. Bo gdy chodziło o Mbappé, to zwolnienie go z gry i całego zgrupowania zajęło jeden wieczór. Wszystko dla dobra wielkich relacji reprezentacji Francji z Realem Madryt. Te relacje nie są takie z PSG.

– Całe przesłanie Deschampsa z tej historii jest straszne. Z jednej i drugiej strony, bo nawet jeśli Mbappé faktycznie nie mógł zagrać z Islandią, to dlaczego nie mógł zostać na zgrupowaniu? On zawsze mówi, że jest do usług reprezentacji. Jest też kapitanem. On jednak nie poleciał na ten kluczowy mecz eliminacji, bo bolała go kostka. Zobaczymy w weekend w Realu Madryt, jak bardzo będzie go bolało.

– Nie znam szczegółów obu sytuacji? Może ich nie znam, ale mam wrażenie, że zwolnienie gracza do Realu Madryt i reszty gigantów następuje szybciutko, a w przypadku PSG jest z tym dużo większy opór.

– Czy sugeruję, że Mbappé nie ma kontuzji? Nie, ale jest różnica między lekkim stłuczeniem czy podkręceniem, a mocnym skręceniem, gdy nie możesz stanąć na tę nogę. Wtedy nie możesz grać, ale on nie miał silnego skręcenia.