ESPN: Barça i Real obserwują Gilberto Morę, ale na transfer jeszcze za wcześnie
Dla Królewskich mógłby to być strategiczny ruch, ale konkretów jeszcze nie ma.

Gilberto Mora. (fot. Getty Images)
Barcelona i Real Madryt mają bardzo dobre opinie o młodym meksykańskim talencie, Gilberto Morze, ale – jak przyznają źródła w obu klubach cytowane przez ESPN – wciąż jest za wcześnie, by ruszyć po jego transfer. W katalońskim klubie śledzą jego rozwój od lat. Jedno ze źródeł przyznaje ESPN, że piłkarz Xolos „ma świetne perspektywy i naprawdę interesujące cechy”. Jednocześnie ta sama osoba zaznacza, że „w wieku 16 lat może jeszcze potrzebować czasu na rozwój”, by przekonać, czy poradzi sobie w klubie z najwyższej półki.
Na Santiago Bernabéu ocena jest podobna. Kolejne źródło dodaje, że wciąż za wcześnie, by stwierdzić, czy „zostanie zawodnikiem z absolutnego topu”, by założyć koszulkę Realu Madryt, czy „po prostu bardzo dobrym piłkarzem”.
Barcelona wysłała do Chile nowego najbliższego współpracownika Deco, Joãa Amarala, aby z bliska przyjrzał się kilku talentom – przyznają, że jednym z priorytetów obserwacji był właśnie Mora. „W klubie mamy o nim bardzo interesujące raporty” – zapewnia to samo źródło, po czym dodaje: „Teraz przebił się medialnie i wszyscy o nim mówią. To bardzo utalentowany pomocnik, zawodnik o znakomitych perspektywach, choć wciąż za wcześnie, by przesądzać, gdzie znajduje się jego sufit”.
W Barcelonie nie dziwią się jego wysokiej dyspozycji na mistrzostwach świata do lat 20, w których młody gracz Xolos strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty. Równolegle Real Madryt również aktywnie śledzi Morę, a jego bardzo dobry turniej U-20 tylko potwierdził zainteresowanie. Kilka źródeł z Valdebebas podkreśla, że Mora to najbardziej wyróżniające się nazwisko w roczniku 2008, opisuje ESPN.
Młody Meksykanin 14 października skończy 17 lat i nie mógłby trafić do żadnego europejskiego klubu przed osiągnięciem pełnoletności. Real ma jednak doświadczenie z podobnymi operacjami – jak w przypadku Viníciusa czy Endricka. Zakontraktował ich jako niepełnoletnich, pozostawiając na wypożyczeniu w macierzystych klubach, aż do 18. urodzin, kiedy mogli dołączyć do Los Blancos.
W tym kontekście – choć przyznaje się, że nie ma pełnego konsensusu co do sensu takiego ruchu – kilka źródeł mówi ESPN o dwóch czynnikach szczególnie przemawiających za ewentualnym sprowadzeniem Mory do Realu Madryt: jego boiskowej pozycji oraz znaczeniu rynku meksykańskiego dla klubu.
Królewscy od pewnego czasu poszukują kreatywnych profili, by w przyszłości wzmocnić środek pola po odejściach Luki Modricia i Toniego Kroosa. Gilberto Mora idealnie wpisywałby się w rolę piłkarza o dużym talencie i znakomitym czytaniu gry. Drugim czynnikiem jest to, że w Realu Madryt rynek meksykański uważa się za strategiczny. Uważa się, że pozyskanie piłkarza z tego kraju dodatkowo wzmocniłoby pozycję klubu na terytorium, gdzie i tak ma już ogromną bazę kibiców, podsumowuje ESPN.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze