Advertisement
Menu
/ iusport.com

Kibice Villarrealu popierają wywiezienie meczu z Barceloną do Miami

Zrzeszenie oficjalnych fanklubów Villarrealu wystosowało komunikat w sprawie poparcia wywiezienia meczu La Ligi z Barceloną do Stanów Zjednoczonych. W weekend ta sama grupa skarżyła się na sędziowanie w meczu z Realem Madryt.

Foto: Kibice Villarrealu popierają wywiezienie meczu z Barceloną do Miami
Kibice Villarrealu. (fot. Getty Images)

Villarreal skargi na sędziowanie w sobotnim meczu z Realem Madryt rozpoczął już w pomeczowym wywiadzie zawodnika na murawie. Następnie krytykę pracy sędziego wystosowali inni gracze, trener, partnerka zawodnika oraz zrzeszenie fanklubów. Komunikat La Agrupación de Peñas del Villarreal w tej sprawie można znaleźć w tym artykule. Przedstawiciele fanklubów domagali się w nim między innymi szacunku.

Teraz ta organizacja odniosła się do wydania przez UEFA zgody na wywiezienie domowego meczu ich drużyny z Barceloną do Miami. Jak podają media za agencją Europa Press, La Agrupación de Peñas del Villarreal wysłało list z poparciem tej inicjatywy do prezesa klubu Fernando Roiga. Możemy w nim przeczytać między innymi, że:

La Agrupación de Peñas del Villarreal pragnie przekazać swoje poparcie dla inicjatywy promowanej przez Villarreal i Barcelonę, mającej na celu rozegranie meczu w Stanach Zjednoczonych. Nasza organizacja uważa, że projekt w tym północnoamerykańskim kraju może przynieść korzyści zarówno klubom i zawodnikom, jak i samej lidze, jeśli chodzi o międzynarodowy i medialny zasięg”.

„To szansa, która przyczynia się do międzynarodowej promocji, ekspansji i umocnienia marki Villarreal CF, jej sponsorów, miasta oraz kibiców i członków fanklubów, zwłaszcza w kraju o wysokiej wartości strategicznej, jakim są Stany Zjednoczone”.

„To historyczny moment”.

„Mamy świadomość, jakie świadczenia przygotowane są dla karnetowiczów i członków fanklubów”.

„Postrzegamy tę inicjatywę jako szansę, aby jak przekazaliśmy to też naszym członkom, umożliwić im podróż do Stanów Zjednoczonych i uczestnictwo w meczu na korzystnych warunkach”.

Prezes Villarrealu w sierpniu informował, że klub pokryje koszty podróży i biletów karnetowiczów na ten mecz w Miami. Do dzisiaj La Liga nie ujawniła, ile pieniędzy zarobią Villarreal i Barcelona, a także jakie korzyści finansowe odniesie reszta ligi. Sytuacja nie była nawet konsultowana z innymi klubami.

Przypomnijmy, że w kwestii wywiezienia meczu wypełniono pierwsze punkty tego procesu, czyli uzyskanie zgód od Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej i UEFA. UEFA teraz formalnie potwierdzi wydanie zgody w pismach do RFEF i FIFA, po czym kolejnym krokiem jest poinformowanie o procesie krajowej federacji i kontynentalnej konfederacji, gdzie ma odbyć się taki mecz. W przypadku Hiszpanów oznacza wysłanie wniosków do konfederacji CONCACAF i amerykańskiego związku. Nie ma żadnych znaków, by te organizacje się temu sprzeciwiły, więc można powoli przyzwyczajać się, że 20 lub 21 grudnia Villarreal w meczu domowym La Ligi podejmie Barcelonę w Miami. Wszystko odgórnie może zablokować jeszcze FIFA, która ma nadrzędne kompetencje w sprawie wydania autoryzacji do rozegrania jakiegoś meczu lub rozgrywek międzynarodowych.

Przy tym we wtorek niespodziewanie pojawiła się opcja, że inicjatywę zablokuje rząd, a konkretnie Najwyższa Rada Sportu. „Nam podoba się, gdy robimy rzeczy w Hiszpanii. Staramy się ściągać wszystkie wydarzenia sportowe do Hiszpanii. Dlatego wywożenie wydarzeń wstępnie jest decyzją, którą uważamy za nieusprawiedliwioną. Dochodzi temat kibiców i inne. Jeśli z punktu widzenia prawnego będzie coś do przeanalizowania, zrobimy to i podejmiemy decyzję, gdy dostaniemy informacje od Federacji. W terminarzu sezonu wysłanym nam na początku rozgrywek nie zawarto tego meczu w Miami, więc poprosiliśmy o informacje, jak podjęto tę decyzję. Czy możemy to zablokować? Nie chodzi o to. My już dokonaliśmy oceny, że nie chcemy wywożenia wydarzeń z Hiszpanii, a teraz wkracza aspekt prawny. Kiedy otrzymamy pełne informacje, podejmiemy decyzję zgodnie z prawem”, przekazał Miguel Ángel Rodríguez Uribes, sekretarz stanu i prezes Rady Sportu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!