Vini do bramkarza: Prawie to obroniłeś, suki**ynu! [VIDEO]

W tłumaczeniu poniższego filmiku kursywą zaznaczyliśmy słowa, które odczytano z ust zawodników i trenera. Pozostałe wypowiedzi należą do narratora. Angielskie wypowiedzi pozostawiliśmy w oryginale.

[od znacznika czasowego 0:04] Oto mina, którą przybiera Vini Júnior, gdy Santiago prosi o aut dla nich. Nie jest jedynym, który spędzi z nim dobry czas. Kiedy Kylian biegnie blisko i pada, ale akcja trwa, to po niej szuka [sędziego] Guillermo, a ten mówi mu: „Spokojnie, ostrzegę go, by nie zrobił tego drugi raz”. „Ej, Mouriño! Ej! Ty, Mouriño! Mouriño! To tam - ani razu więcej, ok?”.

[0:27] Tu dotyka ręką klatki piersiowej Viniego Júniora. Tu rączka znowu tam wędruje. I tu pojawia się ponownie. Rączka... Kylian pokazuje Daniemu, że lepiej grać tą stroną. Wie, że Vini rani rywala tam, gdzie jest Santi. Do tego Santi będzie musiał już zaprzestać dotykania rączką, bo Guillermo widzi to. Pokazuje mu żółtą kartkę, a starcia Santiego z Vinim zaczynają być spokojniejsze.

[0:54] Potem Vini podchodzi do Guillermo i mówi mu: „Ciągnął mnie, widziałeś? Odgwiżdż faul”. Mówi o poprzedniej akcji, a nie tej z żółtą kartką. „Nie, nie, tam potem, ostatnia akcja. To był faul. Jeśli odgwizdałeś to, to tam był taki sam faul. On mnie pcha i daje ręką w twarz”. Santi podchodzi w przerwie do Guillermo z tym gestem.

[1:13] Temat ręki na twarzy jest trudny do analizy. Tutaj na przykład Vini trafił i w trakcie świętowania ktoś doprowadza do tego, że grzeczny Kylian mówi: „Ał, moja buzia”. Kolejny upadek Viniego będzie karnym, którego wykona on i dlatego Arnau mówi mu, żeby wprowadzić u niego nerwy: „Tak?”. A Vini do niego: „Tak, na pewno”. I do Kyliana: „Ty czy ja?”. Arnau do Kyliana: „Nie strzelasz ty? Nie strzelasz?”. Nie tylko podstęp mu nie wyjdzie, ale też przewidzi stronę i piłka przejdzie mu pod ręką.

[1:49] Mniej szczęścia Vini ma tutaj, gdy prosi tu o kolejnego karnego. Renato podchodzi, by z nim porozmawiać. A Vini cieszy się, że może tu porozmawiać z kimś po portugalsku: „A weź spier….”.

[1:59] Kolejna akcja Santiego i Viniego będzie ostatnią. Ręka Santiego na klatce Viniego i ręka Viniego na usta, jakby mówił: ała. I druga żółta dla Santiego.

[2:11] Gol Kyliana i rozstrzygnięty mecz przeciwko dziesięciu rywalom. Jude woła go jednak, bo chce więcej i mówi: „Hey, Vini! What? Go, go, we don't give up. Idziemy po więcej”. Nie będzie jednak więcej. Tylko tyle: „Prawie to obroniłeś, suki**ynu! Dużo szczęścia, ta, ta”. Bo czasami futbol i życie to tylko tyle: dużo szczęścia.