AS: Na derby Madrytu Komitet Arbitrów po raz pierwszy w historii zerwie z zasadą terytorialności

Nowy Komitet Techniczny Arbitrów ma ogłosić, że po raz pierwszy zrywa z zasadą terytorialności w VAR – właśnie na sobotni mecz Atlético – Real Madryt. Del Cerro Grande i Pizarro Gómez, ten drugi jako asystent, zasiądą w sali VOR. Jak ustalił dziennik AS, obaj będą wspierać Alberolę Rojasa, który poprowadzi spotkanie jako sędzia główny.

Nowe kierownictwo sędziowskie wywraca dotychczasowe schematy. Chce stawiać na merytokrację oraz premiować bieżącą formę arbitrów. Dlatego na madryckie derby postanowiono odejść od krytykowanej zasady terytorialności – czyli zakazu obsadzania sędziego z tej samej wspólnoty autonomicznej do meczu drużyny z tego regionu. Na razie innowacja dotyczy systemu VAR. Stąd wybór madrytczyka Del Cerro Grande na VAR i drugiego madryckiego arbitra, Pizarro Gómeza, na jego asystenta, informuje AS.

Del Cerro i Pizarro należą do grupy VAR Pro. To specjaliści od pracy wideo, a przy tym realizują wytyczne obecnego kierownictwa: reagować wyłącznie na oczywiste i jednoznaczne pomyłki – żadnych „szarości”. W trwającym sezonie La Ligi każdy z nich interweniował tylko raz, a obie decyzje zostały uznane za prawidłowe w materiałach wideo CTA podsumowujących poszczególne kolejki. To duet dający gwarancje w tak ważnym momencie – kiedy łamana jest zasada terytorialności w obsadzie VAR – i przy meczu o wysokim ładunku emocji, zauważa AS.

Del Cerro ma nie tylko rangę wieloletniego sędziego głównego w europejskiej elicie, ale utrzymuje też topowy poziom jako arbiter VAR na arenie międzynarodowej. Niedawno wyznaczono go do tej funkcji na tak prestiżowe spotkanie jak Bayern – Chelsea.

Alberola – sędzia główny
CTA stawia na pewniaków nie tylko przy VAR, ale i na boisku, dlatego wskazano na Alberolę Rojasa. Mieszkaniec Kastylii–La Manchy (tu na razie zasada terytorialności nie jest łamana) to obecnie najlepszy hiszpański arbiter – tak przynajmniej ocenił go Komitet Techiczny Arbitrów po minionym sezonie. To jego dziewiąty sezon na najwyższym poziomie, jest arbitrem międzynarodowym, a piłkarze mają doceniać go za możliwość dialogi i pozwalanie na grę.

Alberola staje przed wymagającym zadaniem, ale jest do niego gotowy i ma doświadczenie. To nie będą jego pierwsze derby – zna presję z zewnątrz i napięcie na murawie w takim meczu. Prowadził dwa madryckie starcia: ligowe 3:1 dla Atlético oraz półfinał Superpucharu Hiszpanii zakończony wynikiem 5:3 dla Realu, podsumowuje AS.