Maroko pewnie wygrało z Zambią
Lwy Atlasu i tak były już pewne awansu na mundial, jednak piłkarze z Maroka nie rozluźnili się, inkasując kolejne trzy punkty.

Brahim Díaz. (fot. Getty Images)
W meczu 8. kolejki eliminacji Mistrzostw Świata 2026 reprezentacja Maroka wygrała na wyjeździe z Zambią. Zawodnicy kadry z północy Afryki pewnie prowadzą w grupie E i już po spotkaniu poprzedniej kolejki zapewnili sobie awans na mundial. Wobec tego Selekcjoner Walid Regragui zdecydował się na wystawienie z Zambią częściowo rezerwowego składu, a Brahim Díaz rozpoczął mecz na ławce.
Wynik już w ósmej minucie, po błędzie Zambijczyków, otworzył Youssef En-Nesyri. Gospodarze próbowali odpowiedzieć, ale brakowało im trochę jakości i precyzji oraz szczęścia pod bramką rywala. Do przerwy utrzymało się jednobramkowe prowadzenie Lwów Atlasu. Tuż po zmianie stron wynik podwyższył Hamza Igamane. Napastnik Lille popisał się bardzo ładnym uderzeniem sprzed pola karnego. Zambijczycy nie byli w stanie zdobyć nawet gola kontaktowego i mecz zakończył się zwycięstwem Maroka 2:0.
Brahim Díaz nie pomógł kolegom w poniedziałkowym spotkaniu, gdyż selekcjoner zdecydował się go pozostawić na ławce przez cały mecz. Maroko prowadzi w grupie E z kompletem punktów po ośmiu kolejkach.
Zambia 0:2 Maroko (0:1)
0:1 En-Nesyri 8'
0:2 Igamane 47'
Maroko: Bono; Masina, Chibi (90+3' El Hilali), El Yamiq, Belammari; S. Amrabat, El Aynaoui; Ben Seghir (73' El Kaabi), El Khannouss (73' Saibari), Igamane (86' Adli); En-Nesyri (86' Sannadi)
Najbliższe mecze w grupie E
9 września (wtorek), 15:00 – Tanzania vs Niger
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze