Advertisement
Menu
/ as.com

Valverde, ostatni dylemat Xabiego

Kilka tygodni temu Xabi Alonso porównał Fede Valverde do Gerrarda. Urugwajczyk ma jednak problemy z odnalezieniem swojego miejsca na boisku pod wodzą nowego trenera. W defensywie nie jest już tak potrzebny, a w ofensywie ma mało przestrzeni, by pokazać swój potencjał.

Foto: Valverde, ostatni dylemat Xabiego
Fede Valverde. (fot. Getty Images)

Po dobrym starcie sezonu Xabi może wykorzystać obecną przerwę reprezentacyjną, aby skupić się na dopracowywaniu szczegółów w swoim nowym projekcie. Jednym z nich jest ustalenie, jaką rolę odgrywać ma Fede Valverde, podkreśla dziennik AS. W Realu, który broni znacznie lepiej i wysoko naciska na rywala, spychając go do obrony w okolicach własnego pola karnego, Urugwajczyk ma większe trudności, aby pokazać swoje najlepsze cechy.

Zmiany te można zauważyć w statystykach. Sokół notuje średnio o jeden odbiór piłki mniej (3,3) niż w poprzednim sezonie (4,3). Ale to nie jedyna różnica, dodaje AS. Na początku współpracy z Fede, Xabi jasno wyraził, jak go postrzega. „Widziałem niewielu takich zawodników. Przypomina mi trochę Gerrarda: obejmuje wielki obszar boiska, ma niesamowite uderzenie, gra tam, gdzie trzeba, dociera wszędzie… Każdy trener chciałby mieć takiego gracza w swoim zespole”, stwierdził Bask w trakcie Klubowego Mundialu.

Problem w tym, że obecnie Valverde ma mało obszaru, na którym mógłby operować. Real spycha rywali blisko ich pola karnego, a że wszyscy solidarnie wracają do obrony, nie ma już potrzeby, by 27-latek wykonywał szaleńcze rajdy na swojej połowie. Również na prawej stronie nie musi już asekurować, bo skrzydłowi dobrze wykonują swoją część obowiązków defensywnych.

Jeśli chodzi o ofensywę, to rywale cofnięci głęboko pod własne pole karne zmuszają go do gry na małych przestrzeniach, gdzie nie ma zbyt wiele wolnego miejsca. Nadmiar rywali zniechęca też do oddawania strzałów. Sokół wciąż czeka na pierwszą bramkę w sezonie, choć średnio oddaje 1,3 strzału na mecz, identycznie jak w poprzedniej kampanii. AS podkreśla przy tym, że wpływ Valverde na zespół wróci zapewne w momencie, gdy pojawią się trudniejsze mecze. Z rywalami, którzy zmienią dotychczasowy scenariusz i którzy odważą się grać otwarty futbol przeciwko Realowi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!