Advertisement
Menu
/ as.com

Vinícius zrozumiał przekaz

Ławka w Oviedo przyniosła efekt, na który liczył Xabi. Brazylijczyk wrócił na mecz z Mallorcą w drapieżnym wydaniu: z pięknym golem i bez spięć z rywalami ani z sędzią…

Foto: Vinícius zrozumiał przekaz
Vinícius Júnior. (fot. Getty Images)

Jasny sygnał od Xabiego i właściwa reakcja Viníciusa. Posadzenie na ławce na Tartiere przyniosło efekt, jakiego chciał trener z Tolosy. Na Mallorcę oczekiwał od Viníciusa koncentracji na grze i spokoju w kontaktach z rywalami oraz sędziami. Brazylijczyk to dał w wygranej 2:1: sprawiał duże problemy Mateu Moreyowi i zachował dobry kontakt z Sánchezem Martínezem, z którym w przerwie przybił piątkę. Do tego dołożył decydującego gola – bez zachowań, które szkodzą drużynie, zauważa dziennik AS.

Nie chodziło tylko o trafienie. Zmienił też nastawienie. Brazylijczyk, słaby z Osasuną i nierówny po wejściu na Tartiere, przeciwko zespołowi Arrasate był już w pełni dominujący. Zanotował trzy udane dryblingi przeciwko Moreyowi (zastępował kontrowersyjnego Maffeo) i oddał dwa celne strzały – Mbappé nie miał żadnego.

Te liczby i kluczowe akcje, jak gol na 2:1, potwierdzają sens decyzji Xabiego, by „potrząsnąć” sytuacją Viníciusa. Obejmując Real Madryt, jasno postawił sprawę: nie ma przywilejów, gra ten, kto na to zapracuje. Cała kadra – odkładając ego – ma pracować dla zespołu, także w obronie. „W szatni kluczowy jest duch drużyny. Każdy musi być gotów, by pomóc”, mówił przed meczem. „Gdy nie ma cię na boisku, pomagasz z boku. A w tym wszystkim Vinícius, Fede i Courtois są ważni – jak wszyscy”.

Jeśli wcześniej na ławce zdarzały mu się gesty zniecierpliwienia, z Mallorcą tego nie było. „Chcę, żeby rozegrał świetny sezon. Za to, co już zrobił w Realu Madryt i czego od niego oczekujemy, będzie dla nas kluczowy”, podkreślił Xabi.

Przed nimi przerwa reprezentacyjna. Vinícius nie leci do Brazylii – Ancelotti oszczędził mu meczu na wysokości 4100 metrów w Boliwii. To dwa tygodnie na dopracowanie zadań defensywnych i utrwalenie postawy, którą było już widać przy odbiorze piłki przed podaniem do Mbappé na 0:2 w Oviedo.

W ostatnich dniach Brazylijczyk dał do zrozumienia, że przekaz trenera przyjął. Klubowe materiały pokazały dobrą współpracę z Mbappé – sygnał, że chce się z nim w pełni zgrać i akceptuje rosnącą rolę Francuza, wypracowaną na boisku i w szatni. Wystawiając w Oviedo od początku Rodrygo, Xabi pokazał Viniemu, że trzeba być częścią rozwiązania. Na razie – jest, podsumowuje AS.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!