OkDiario: Real Madryt otwarty na sprzedaż Viníciusa
Wstrzymane negocjacje z Brazylijczykiem zmieniły plan Królewskich, którzy mogą go sprzedać, twierdzi OkDiario.

Vinícius w meczu z Barceloną. (fot. Getty Images)
Iván Martín z OkDiario, w sezonie stały dziennikarz od Realu Madryt, podaje, że Królewscy po pozyskaniu Deana Huijsena, Trenta Alexandra-Arnolda, Franco Mastantuono i Álvaro Carrerasa mieli zamknąć temat wzmocnień i skupić się na operacjach sprzedaży. Na stole w tym względzie pojawił się jednak nieoczekiwanie Vinícius Júnior, co całkowicie zmieniło plany Los Blancos.
Jak opisuje dziennikarz, klub uznawał za pewne, że kontrakt Brazylijczyka zostanie przedłużony, bo wszystko zostało dogadane. Brakowało tylko sformalizowania ustaleń i podpisów, ale 25-latek miał wszystko wstrzymać i całkowicie zmienił tę sytuację. Królewscy byli otwarci tego lata na wielką sprzedaż i wszyscy spoglądali na Rodrygo Goesa, ale teraz sytuacja jest zupełnie inna. Jak wskazuje Iván Martín, piłkarz zerwał ustne ustalenia, które gwarantowały mu najwyższą pensję podstawową, bo zaczął żądać premii za przedłużenie umowy.
Hiszpan opisuje, że jeśli Vinícius nie zmieni zdania w sprawie kontraktu, to Real Madryt będzie otwarty na jego sprzedaż, jeśli tylko otrzyma odpowiednią ofertę. Wszystko przez to, że Brazylijczykowi pozostają tylko 2 lata kontraktu i klub nie chce dojść do kolejnego lata z zaledwie 12 miesiącami do wygaśnięcia umowy, w tym z zagrożeniem, że w styczniu 2027 roku będzie mógł rozmawiać swobodnie z każdym klubem i podpisać z nim umowę. Dlatego teraz plany kadrowe Królewskich miały się zmienić.
Działacze w ramach swojej zrównoważonej polityki transferowej wyliczają, że potrzebują zebrania jeszcze 90 milionów euro ze sprzedaży, by zrównoważyć tegoroczne inwestycje w zawodników. Klub poradziłby sobie bez nich, ale Królewscy trzymają się swojego planu. Głównym kandydatem do pozyskania pieniędzy był Rodrygo, ale teraz na liście ma znajdować się także Vinícius.
Iván Martín podkreśla, że w żadnym wypadku klub nie sprzeda obu Brazylijczyków. Albo sprzeda jednego z nich, albo obaj zostaną, ale nie odejdą obaj. Rodrygo wzbudził zainteresowanie wielu klubów, ale działacze Realu obserwują teraz uważnie także sytuację Viniego. Dziennikarz wskazuje, że celem Brazylijczyka może być zostanie wolnym agentem w 2027, co zagwarantowałoby mu oczekiwaną przez niego premię, w tym przypadku za podpis w nowej drużynie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze