MARCA: Konaté przekazał Liverpoolowi, że jest otwarty na transfer, ale tylko do Realu

Ibrahima Konaté i Liverpool rozumieją się, ale nie w kwestii pozostania Francuza na dłużej w Anglii. José Félix Díaz z dziennika MARCA podaje, że stoper już przekazał działaczom The Reds, że jest otwarty na odejście tego lata, jeśli tylko trafi do Realu Madryt.

Przypomnijmy, że kontrakt obrońcy wygasa w 2026 roku i według wielu źródeł, myśli on o wolnym transferze do Królewskich. Przy tym 26-latek rozumie, że Liverpool może zdecydować się go sprzedać już teraz, by cokolwiek na nim zarobić. Dziennikarz podkreśla, że nie jest to żadna wojna, ale The Reds nie zamierzają też oddawać Francuza za darmo. W ostatnim sezonie Anglicy byli w podobnych sytuacjach z Mohamedem Salahem, Virgilem Van Dijkiem czy Trentem Alexandrem-Arnoldem. W kwestii pierwszej dwójki czekali długo z podpisaniem nowych umów, a za trzeciego ostatecznie otrzymali pieniądze, by przyśpieszyć pozyskanie go przez Real Madryt.

José Félix Díaz podkreśla, że przed nami kolejne działania w sprawie odejścia piłkarza Liverpoolu do Realu Madryt. Konaté myśli tylko o Królewskich i działa w tej sprawie. Liverpool jest przekonany, że Real Madryt przekonał już jego piłkarza do zmiany klubu i dochodzi do powtórki sytuacji z Trentem. Pytanie pozostaje, czy finał nowej sprawy będzie podobny i będziemy czekać na niego jeszcze rok.

Hiszpan dodaje, że obrońca nie wywiera żadnego nacisku na Liverpool, ale przekazał za to Realowi Madryt, że jest gotowy przeczekać ten rok i zapewnia, że w nowym roku podpisze umowę z Królewskimi. Wydaje się, że tu nie będzie powtórki z Alphonso Daviesa, który jesienią rozmawiał z Realem, ale ostatecznie podpisał nową umowę z Bayernem.

To wszystko zmusza Liverpool do działania. Najpierw The Reds muszą znaleźć potencjalną alternatywę dla Francuza, ale poszukiwania mają być trudne. Niezależnie od wszystkiego Liverpool na pewno nie odda Konaté po zaniżonej cenie. Królewscy czekają, ale są gotowi do podejścia do tej operacji już teraz, bo środek obrony tworzy wiele wątpliwości po poważnych kontuzjach i poważnych błędach z ostatnich miesięcy.

Na wzmocnienie defensywy naciska także Xabi Alonso, który, jak wskazuje dziennikarz, jest rozczarowany występami obrońców na Klubowy Mundialu, szczególnie nieprzyswojeniem podstawowych założeń.