Advertisement
Menu
/ marca.com

Niepowstrzymana siła, której szukał Xabi Alonso po kolejnej lekcji taktycznej

Piłkarze Realu Madryt przyswajają wszystkie zmiany w tempie, które zarazem zaskakuje i onieśmiela… po ich najnowszym hybrydowym ustawieniu.

Foto: Niepowstrzymana siła, której szukał Xabi Alonso po kolejnej lekcji taktycznej
Aurélien Tchouaméni i Xabi Alonso. (fot. Getty Images)

W tym nowym Realu Madryt Xabiego Alonso porusza coś więcej niż same wyniki: to sposób, w jaki drużyna zaczęła rozumieć futbol… i samą siebie. Bo tu nie chodzi tylko o lepszą grę – chodzi o grę z sensem. Zawodnicy poruszają się w rytm idei, która przyszła, by zostać, i która w zaledwie kilka tygodni stała się częścią ich DNA, opisuje dziennik MARCA.

– Chcemy, żeby kibice byli dumni, żeby poczuli emocje i radość. Żeby przychodzili na stadion, by czerpać przyjemność z oglądania nas. Jeśli uda nam się to rozpalić, będziemy siłą nie do zatrzymania – powiedział trener pierwszego dnia. Wystarczyło kilka meczów, by poczuć, że coś się zmieniło. Piłka krąży z innym zamysłem, piłkarze rozumieją się bez słów, a to, co kiedyś wyglądało na improwizację, dziś przypomina zaplanowaną partyturę. Każdy ruch ma swój sens.

Tablica taktyczna w ciągłym ruchu
Zaskakuje. Onieśmiela. Daje nadzieję. Xabi zmienia ustawienie, a drużyna reaguje tak, jakby grała w ten sposób od lat. Każdy mecz to lekcja adaptacji, zaangażowania i kolektywnej inteligencji. – Dzięki mądrości całego zespołu potrafimy dostosowywać się za każdym razem, gdy Xabi o to prosi – mówi Tchouaméni, który stał się sercem środka pola bijącego mocniej niż kiedykolwiek.

Xabi Alonso wniósł coś więcej niż tylko system, który zmienia się w zależności od rywala – wniósł tożsamość. Coś znacznie trudniejszego do osiągnięcia. A to, w szatni tak pełnej gwiazd i historii jak ta madrycka, nie jest byle czym. Sprawił, że każdy zawodnik czuje się częścią czegoś większego. Połączył talent z poświęceniem, taktykę z instynktem, dyscyplinę z wolnością. Ruch w ofensywie jest nieustanny… a to ułatwia tworzenie przestrzeni. I tu wchodzi w grę fundamentalna zasada w filozofii Xabiego: przestrzenie muszą być zawsze zajęte – ale niekoniecznie przez tego samego zawodnika, podkreśla MARCA.

Kolejna lekcja taktyczna w hybrydowym ustawieniu
Jednym z podstawowych założeń defensywnych drużyn Xabiego Alonso jest utrzymywanie zwartej struktury – zarówno w obronie, jak i w środku pola, gdzie kluczowe są pozycja i przestrzeń (czyli to, jak zespół organizuje się, by zmniejszyć odstępy między liniami). Niezależnie od tego, czy drużyna zaczyna mecz z piątką obrońców, czy ustawia się w hybrydowy sposób – piłkarze Los Blancos błyskawicznie się przystosowują. Przeciwko Borussii trener zrealizował kolejną lekcję taktyczną, zwraca uwagę MARCA.

Z piłką Real Madryt przeszedł na 4-2-3-1 w tym kluczowym ćwierćfinale… by w fazie defensywnej wracać do słynnej już piątki z tyłu. Trent ustawił się obok Rüdigera i Huijsena, a Valverde głęboko cofał się na prawą stronę, by powstrzymywać ataki Adeyemiego. Tym manewrem Królewscy starali się zacieśnić szeregi i odciąć niemiecką ofensywę – zresztą skutecznie, bo Borussia oddała pierwszy celny strzał dopiero w 60. minucie. – On świetnie się dostosowuje, bardzo dobrze przyswaja założenia. Jego pozycja ma dla mnie kluczowe znaczenie, bo dzięki niej możemy być silni w centrum – tłumaczy Xabi, mówiąc o francuskim pomocniku, który nadaje sens całemu układowi. Bo choć ustawienie się zmienia, reakcja zawodników pozostaje niezmienna – natychmiastowa.

Przed nimi jeszcze długa droga. Przyjdą trudne noce i rywale, którzy wystawią na próbę to wszystko, co dziś wygląda jak harmonijnie działająca maszyna. Ale jedno już się nie zmieni: sposób, w jaki ta drużyna walczy. Bo kiedy szatnia naprawdę wierzy, kiedy trener sprawia, że każdy zawodnik chce wierzyć… wtedy przestaje mieć znaczenie schemat. Pojawia się nowa siła. Taka, która porusza i potrafi porywać tłumy – dokładnie ta, której Xabi szukał, by rozpalić serca całej madryckiej publiczności, podsumowuje MARCA.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!