Advertisement
Menu
/ as.com

AS: Arsenal gotów zapłacić ponad 90 milionów za Rodrygo

Kanonierzy poczekają z negocjacjami z Brazylijczykiem do zakończenia Klubowego Mundialu – to wystarczająco dużo czasu, by dopiąć transfer.

Foto: AS: Arsenal gotów zapłacić ponad 90 milionów za Rodrygo
Rodrygo Goes. (fot. Getty Images)

Arsenal stoi przed przełomowym latem. Po kilku sezonach, w których ocierał się o szczyt, londyński klub chce wreszcie postawić wszystko na jedną kartę i zawalczyć o pełną pulę. Po sprowadzeniu Kepy Arrizabalagi i Zubimendiego, dyrekcja sportowa z Andreą Bertą na czele nie zamierza zwalniać tempa. Do trwających poszukiwań napastnika – wybór rozgrywa się między Šeško a Gyökeresem – dołącza temat Rodrygo, opisuje dziennik AS.

Londyńczycy chcą, aby Brazylijczyk został nowym liderem projektu Mikela Artety, u boku Bukayo Saki. To już nie są spekulacje – kontakty z otoczeniem zawodnika trwają jeszcze od końcówki poprzedniego sezonu. Jeśli Rodrygo odejdzie z Realu Madryt, Arsenal jest gotów sięgnąć głęboko do kieszeni, by przekonać jego i Królewskich. Mówi się nawet o ofercie przekraczającej 90 milionów euro – miałby to być najdroższy transfer tego roku, informuje AS.

Operacja będzie jednak prowadzona z dużą ostrożnością i cierpliwością. Rodrygo poprosił o wstrzymanie wszelkich rozmów, aby skupić się na Klubowym Mundialu. Oznacza to, że konkretne ruchy nastąpią dopiero w sierpniu. Plan jest dopięty w najdrobniejszych szczegółach: po zakończeniu turnieju dojdzie do rozmowy między Xabim Alonso a zawodnikiem, która ma wyjaśnić jego przyszłość. Jeśli Brazylijczyk nie będzie miał zagwarantowanego miejsca w drużynie, nie będzie robił problemów z odejściem – pod warunkiem że sam wybierze nowy kierunek, donosi AS.

Rodrygo ma być wisienką na torcie w projekcie Artety. Obok niego znajdą się również Mosquera (transfer z Valencii jest praktycznie domknięty), nowy napastnik (faworytem jest Šeško) i ofensywny pomocnik – Arsenal interesuje się Eberechim Eze z Crystal Palace, ze względu na jego wszechstronność. Ale to właśnie Rodrygo ma być najdroższym transferem lata.

Ważne będą też odejścia
Arsenal liczy, że do tego czasu uda się uporządkować kadrę. Klub planuje kilka rozstań – i to w sporej liczbie. Pożegnano już Jorginho i Thomasa Parteya, a w najbliższych tygodniach mogą odejść także Jakub Kiwior, Zinczenko, Albert Sambi Lokonga, Fábio Vieira i Reiss Nelson – najlepiej na zasadzie transferu definitywnego, a jeśli nie będzie wyjścia – poprzez wypożyczenie.

Niepewna pozostaje sytuacja Gabriela Martinellego i Leandro Trossarda. Brazylijczyk zostanie na Emirates przynajmniej jeszcze przez jeden sezon, chyba że pojawi się nieodrzucalna oferta z Arabii Saudyjskiej. Po sezonie, gdy do końca jego kontraktu pozostanie rok, zapadnie decyzja: przedłużenie umowy lub sprzedaż. Belg natomiast jest oficjalnie na sprzedaż, ale tylko w przypadku oferty, która zadowoli wszystkie strony.

W Londynie chcą znów walczyć o najwyższe cele – a to właśnie rynek transferowy ma wytyczyć drogę, podsumowuje AS.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!