Advertisement
Menu
/ marca.com

Topuria: Walka na Bernabéu z Pimblettem byłaby jak finał Ligi Mistrzów

Hiszpańsko-gruziński zawodnik UFC ponownie napisał historię w tej organizacji, a po zwycięstwie znowu mówił o walce na stadionie Realu Madryt.

Foto: Topuria: Walka na Bernabéu z Pimblettem byłaby jak finał Ligi Mistrzów
Ilia Topuria chwilę po znokautowania Charlesa Oliveiry. (fot. Getty Images)

Ilia Topuria w weekend pokonał przez nokaut Charlesa Oliveirę na gali UFC 317 i zdobył mistrzostwo w drugiej kategorii wagowej tej organizacji, dokładając tytuł w wadze lekkiej do tego w piórkowej. Do tego jako pierwszy dokonał tego bez porażki.

Po walce na konferencji prasowej Topuria wypowiedział się na temat zapowiadanej walki w Hiszpanii: „To nieuniknione, w 2026 roku na pewno, na pewno, na pewno do tego dojdzie. [Dana White obiecuje, że zorganizuje galę w Hiszpanii, ale nie wie gdzie, więc czy widzę walkę z Pimblettem z Anglii na Santiago Bernabéu?] Wow, to byłoby kolejne spełnione marzenie. Wyobraź sobie, że do tego dojdzie... Mielibyśmy coś jak finał Ligi Mistrzów na Bernabéu dla Hiszpanii i Gruzji, do tego z Anglikami. To byłby szał. [Czy to byłaby największa walka w historii?] Było dużo wielkich walk. Nie chciałbym tak tego określać, bo nie chcę nikomu odbierać takich zasług, a przeżywaliśmy już wielkie starcia. Na pewno jednak byłaby jedną z największych”.

Uznaje się praktycznie za pewne, że UFC wejdzie do Hiszpanii dzięki Topurii. Temat walki na Bernabéu przewija się od kilkunastu miesięcy, gdy hiszpańsko-gruziński zawodnik zaczął odnosić ogromne sukcesy i zadeklarował, że jest kibicem Realu Madryt, który zaprosił go nawet rok temu do honorowego rozpoczęcia jednego z meczów.

Trzeba jednak podkreślić, że zorganizowanie walki na Bernabéu nie jest pewne, bo Dana White, szef UFC, nie jest fanem organizowania swoich gal na stadionach piłkarskich. Amerykanin uważa, że przede wszystkim, większość widzów nie widzi wtedy dobrze oktagonu, a po drugie jego zdaniem gorsza jest atmosfera  i zmieniają się też warunki do walki wobec wyjścia na otwarty obiekt. Sam Topuria naciska, że jego marzeniem jest walka na Bernabéu, ale na ten moment wydaje się, że ciągle jest do tego dosyć daleko.

Sam Dana White po gali w Las Vegas mówił: „Ten biznes napędzają gwiazdy. Dlatego kiedy mamy mistrza RPA, to jedziemy do Afryki. Kiedy mamy mistrza z Hiszpanii, chcemy wejść do Hiszpanii. Odpowiedź jest twierdząca, ale nie znamy jeszcze szczegółów ani wymogów zorganizowania tam gali. Ciągle próbujemy zorientować się w kwestii rezerwacji areny. Kiedy jednak widzisz, co zrobił dzisiaj Topuria, to musimy pojechać do Hiszpanii i to rozwiązać. [Czy możliwa jest gala na stadionie?] Jeśli będziemy musieli, to ją tam zorganizujemy. Ja wolałbym tego nie robić, ale wszystkie areny są zarezerwowane i musimy to rozwiązać. Jednak jeśli dla niego będziemy musieli udać się na stadion, to tak właśnie zrobimy”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!