Draft NBA: Hugo González wybrany przez Boston Celtics

Hugo González został wybrany w pierwszej rundzie Draftu NBA z numerem 28. przez Boston Celtics. Taki rozwój wydarzeń sprawia, że Real Madryt może stracić tego zawodnika na kolejny sezon. Zainteresowanie jego osobą wyrażały wcześniej takie drużyny jak San Antonio Spurs czy Brooklyn Nets. Ostatecznie rywalizację o Hugo wygrał Boston i wygląda na to, że zawodnik Królewskich może tam trafić od razu. To oznacza, że madrytczycy znów stracą młodego koszykarza na rzecz NBA, chociaż w tym przypadku Hiszpan zdążył przynajmniej spędzić sezon w pierwszej drużynie, bo przed rokiem odrzucił możliwość przenosin do Stanów Zjednoczonych, mimo że miał atrakcyjną ofertę.

Hugo w NBA może liczyć na gwarantowany kontrakt z zarobkami na poziomie 2,8 miliona dolarów brutto przez pierwszy rok. Dyrektor generalny Bostonu, Brad Stevens, zapewnił, że liczy na Hiszpana w nowym sezonie. „Obserwowaliśmy Hugo od dłuższego czasu. On był na radarze wszystkich. Oglądaliśmy jego sezon w Realu Madryt, który jest znakomitą organizacją i drużyną. Śledziliśmy go też w rozgrywkach do lat 18 i tak dalej. Jestem wielkim fanem jego sposobu gry. Jest twardy, gra ostro, idzie za piłką, rywalizuje, ma wszystko, żeby osiągnąć sukces. Ma też rzeczy, które może poprawić, jak wszyscy w jego wieku, ale konkurencyjność u niego jest na bardzo wysokim poziomie”, powiedział. Przyznał również, że intencją Bostonu jest sprowadzenie Hugo od razu.

Hugo González gra na pozycji niskiego skrzydłowego i w Realu Madryt odgrywał w tym sezonie funkcję rezerwowego. Chus Mateo stawiał na niego w pewnych momentach sezonu, chociaż w kluczowych spotkaniach Hugo raczej siedział na ławce. Brad Stevens też to docenił. „Kiedy z nim rozmawialiśmy dwa tygodnie temu, zrozumieliśmy, że dla niego na pierwszym miejscu jest drużyna. Większość tych chłopaków (biorących udział w Drafcie – przyp. red.) nie wie, czym jest siedzenie na ławce, a za tym idzie pokora. Hugo grał z gwiazdami i weteranami, których trudno jest posadzić. Trzeba wywalczyć sobie miejsce. Gra w takich zespołach jest genialna. On to akceptuje i jest gotowy na taką rolę, jakiej będziemy potrzebowali”, zapewnił.