Xabi: To zwycięstwo bardziej psychologiczne niż piłkarskie
Xabi Alonso udzielił wywiadu dla platformy DAZN po zwycięstwie 3:1 z Pachucą. Przedstawiamy wypowiedzi szkoleniowca Królewskich.

Xabi Alonso podczas meczu z Pachucą. (fot. Getty Images)
– To bez wątpienia ważne zwycięstwo z uwagi na sytuację w tabeli, ponieważ to był mecz, który musieliśmy wygrać. Nadajemy wielką wartość sytuacji, która powstała, czyli graniu praktycznie przez cały mecz w osłabieniu. To jest bardzo wymagające w każdym obszarze. Dobrze to zinterpretowaliśmy. Bardzo dobrze potrafiliśmy sobie z tym poradzić i jestem bardzo zadowolony z tego, jak bardzo inteligentnie rozegraliśmy ten mecz.
– Jak oceniam akcję Asencio na czerwoną kartkę i jak ten młody chłopak może się czuć? Na pewno jest smutny i rozczarowany, ponieważ to błąd, który naznacza mecz. Cały plan, który mogliśmy mieć, zostaje przez to zburzony. To rzeczy, z których trzeba wyciągnać wnioski. W takich sytuacjach lepiej go puścić i dostać na 0:1 niż grać cały mecz w 10. Na szczęście to nie miało większych konsekwencji, ale to oczywiste sytuacje, które omówimy z Raúlem. Trzeba się wystrzegać takich sytuacji... A to, co później się wydarzyło, podobało mi się.
– Co podobało mi się w reakcji zespołu? Dojrzałość, z którą potrafiliśmy grać w 10. Czekać, potrafić się poświęcać, trzymać dyscyplinę w obronie. Później, mając piłkę, mieliśmy momenty, kiedy potrafiliśmy dobrze wychodzić, potrafiliśmy przytrzymać. Omówiliśmy to i zawodnicy dobrze to zinterpretowali i jestem bardzo zadowolony. Sądzę, że to zwycięstwo bardziej psychologiczne niż piłkarskie, bo graliśmy w 10 i to dna mocnego kopa, by dalej grać w turnieju.
– Co powiedziałem zawodnikom podczas przerwy na nawodnienie? To, jak grając w osłabieniu, możemy skupić uwagę dwójką linię obrony, grać środkiem i robić głębię. Tego chcieliśmy. Vini i Gonzalo robili to dobrze. Później chcieliśmy angażować z drugiej linii Ardę i Jude'a i tak padły bramki, więc jestem zadowolony.
– Bramki trzech środkowych pomocników? Mają ten broń. Są środkowymi pomocnikami, ale mają umiejętność wchodzenia w pole karne, zarówno Jude, jak i Fede i Arda, który w pobliżu pola karnego jest bardzo groźny. Według mnie to były trzy golazos.
– Co powiedziałem Fede po trzeciej bramce, kiedy się uściskaliśmy? Jestem bardzo zadowolony z Fede, bo to serce, to kluczowy piłkarz. To zawodnik, na którym musimy się opierać i on musi czuć się wolny, musi czuć tę pewność siebie, to jest kluczowe. Te dni były naturalne i podszedłem do niego, by zdjął z siebie ten ciężar z ostatniego meczu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze