Bellingham: Po Klubowych Mistrzostwach Świata mam zaplanowaną operację barku
Anglik po spotkaniu z Pachucą rozmawiał z klubową telewizją i pojawił się na konferencji prasowej.

Jude Bellingham. (fot. Getty Images)
Wypowiedzi z wywiadu z Real Madrid TV:
– Tak, to ważne zwycięstwo dla drużyny. Zagraliśmy bardzo dobrze, poprawiliśmy wiele rzeczy w porównaniu do poprzedniego spotkania. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ale teraz musimy iść po więcej.
– Upał tutaj jest niesamowity. Bardzo trudno gra się w takich warunkach, ale dla wszystkich drużyn jest tak samo.
– Rozegrałem świetny mecz, ale najważniejszy jest zespół. Świetne podanie od Frana, dwa kontakty, strzał i gol. Nie mam nic więcej do dodania. Ta bramka była dla nas bardzo ważna.
– Xabi? Dużo z nim rozmawiam, właściwie codziennie. To trener z najwyższej półki. Ma wiele dobrych pomysłów na to, jak gramy, jak bronimy i jak atakujemy. To dla nas bardzo ważne w tej nowej fazie. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że z nami pracuje.
Wypowiedzi z konferencji prasowej:
– Spotkanie zrobiło się trudne po czerwonej kartce dla Asencio. To młody obrońca, to normalne, nic się nie stało. Nasza osobowość była bardzo ważna. Wszyscy musieliśmy wziąć odpowiedzialność. Przeciwnicy oddali sporo strzałów, Courtois był znakomity. Wygraliśmy, choć nie był to perfekcyjny mecz. Musimy dalej pracować w kierunku wyznaczonym przez trenera.
– Bark? Jest dobrze. Myślę, że doszedłem do momentu, w którym ból nie jest już tak dokuczliwy. Miałem już dość grania w ortezie. Upał jest straszny, tracę sporo wagi przez to, jak bardzo się pocę. Po turnieju mam zaplanowaną operację. Poddam się zabiegowi po Klubowych Mistrzostwach Świata. Czekam na to już od dłuższego czasu. Zaczyna mi brakować cierpliwości do ortezy. Lekarze i fizjoterapeuci są niesamowicie cierpliwi. Chcę w końcu być w pełni sprawny pod względem barku.
– Pozycja na boisku? Bardzo trudno to przewidzieć. Wolę być częściej pod grą, mieć jak najwięcej kontaktów z piłką. Grając trochę głębiej, mam więcej okazji do gry piłką. Dziś mogłem brać udział w meczu zarówno bardziej z przodu, jak i trochę cofnięty. Staram się grać jak najlepiej, niezależnie od pozycji. Mogę grać jako ósemka albo dziesiątka, ale trener zna się na piłce lepiej ode mnie i to on podejmuje decyzje.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze