Advertisement
Menu
/ as.com

AS: River chce zatrzymać Mastantuono na dłużej, ale decyzja należy do Realu i piłkarza

Argentyński klub pogodził się już z jego odejściem do Realu, ale chce, by zawodnik postarał się zostać do stycznia i rozegrać Copa Libertadores.

Foto: AS: River chce zatrzymać Mastantuono na dłużej, ale decyzja należy do Realu i piłkarza
Franco Mastantuono. (fot. Getty Images)

Transfer Franco Mastantuono do Realu Madryt jest faktem – brakuje już tylko oficjalnego ogłoszenia ze strony Królewskich. Nie ma tu żadnych wątpliwości: madrycki klub przyspieszył działania, gdy zobaczył, że PSG jest blisko pozyskania młodego Argentyńczyka z River Plate, i dopiął transakcję. Jest jednak jeszcze jedna kwestia do rozstrzygnięcia, która nie zagraża całej operacji, ale nieco ją komplikuje – moment, w którym Mastantuono dołączy do Realu, opisuje dziennik AS.

Nie stanie się to przy okazji Klubowego Mundialu, jak w przypadku Huijsena czy Alexandra-Arnolda. Mastantuono wprawdzie zagra na tym turnieju w Stanach Zjednoczonych, ale w barwach River Plate, a nie w koszulce Realu. Sam zawodnik bardzo chciał wystąpić tam jeszcze w barwach swojego klubu, a Los Blancos nie widzieli potrzeby, by już teraz ściągać do drużyny gracza o takim profilu. Ta opcja nigdy nie była brana pod uwagę, podkreśla AS.

Real Madryt porozumiał się z zawodnikiem na warunkach obejmujących opłacenie klauzuli wykupu w wysokości 45 milionów dolarów (około 40 milionów euro), a także ustalenie, że Mastantuono przyleci do Madrytu w sierpniu – po zakończeniu Mundialu i po zasłużonych wakacjach.

River Plate widzi to jednak inaczej i wywiera presję zarówno na zawodnika, jak i na Real, by Mastantuono został w Buenos Aires aż do stycznia, czyli by dokończył rok 2025 w barwach klubu z czerwonym pasem i miał szansę rozegrać całą Copa Libertadores, z nadzieją na triumf, donosi AS. Takie jest życzenie prezesa River Plate, Jorge Brito, który przekazał je zarówno otoczeniu zawodnika, jak i Realowi Madryt. Relacje pomiędzy klubami są znakomite, czego dowodem jest choćby to, że Królewscy wezmą na siebie opłacenie podatków związanych z transferem, jako gest wobec River. Sam Brito był zresztą w tym sezonie z wizytą na Santiago Bernabéu. Mimo to River jest zdecydowane walczyć o zatrzymanie swojego wielkiego talentu do samego końca, choć doskonale wie, że zadanie jest bardzo trudne, wręcz niemal niemożliwe.

Decyzja w tej sprawie w dużej mierze zależy od samego zawodnika. Z jego strony nie byłoby problemu, by zostać do stycznia – kusi go możliwość walki o wygraną w Copa Libertadores z River. Jednocześnie jednak jest ogromnie podekscytowany wizją gry w Realu Madryt i doskonale zdaje sobie sprawę, jak wielki wysiłek Królewscy podejmują, by sprowadzić do siebie gracza w tak młodym wieku. Dlatego uważa, że to właśnie opinia Realu powinna mieć decydujące znaczenie. A obecnie jest ona jasna: Mastantuono ma pojawić się w Madrycie w sierpniu.

Mimo to River wciąż wywiera presję i nadal będzie próbować zatrzymać swoją wielką perełkę w Buenos Aires choćby na kilka miesięcy dłużej, podsumowuje AS.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!