Advertisement
Menu

Koszykarze rozpoczynają walkę o finał

Koszykarze rozpoczynają dzisiaj rywalizację z Unicają o awans do finału Ligi Endesa. Królewscy mają do dyspozycji przewagę własnego parkietu, dlatego pierwsze dwa spotkania odbędą się w Madrycie.

Foto: Koszykarze rozpoczynają walkę o finał
Andrés Feliz, Sergio Llull, Facundo Campazzo. (fot. Getty Images)

Koszykarze Realu Madryt rozpoczynają dzisiaj półfinałową rywalizację z Unicają. Już po raz trzeci w tym sezonie Andaluzyjczycy stają na drodze podopiecznych Chusa Mateo do tytułu. Na razie bilans jest korzystny dla zawodników z Malagi, którzy wznieśli w tym sezonie aż cztery trofea. Królewscy na razie nie sięgnęli po żaden puchar i mają ku temu ostatnią szansę.

Unicaja rozpoczęła sezon praktycznie bez zmian kadrowych, co na początku sezonu zadziałało bardzo na jej korzyść. Andaluzyjczycy byli zgrani i grali w rytmie nieosiągalnym dla mocno przebudowanego zespołu Chusa Mateo. Rozpoczęli od zwycięstwa w Pucharze Interkontynentalnym, a następnie sięgnęli po Superpuchar Endesa, pokonując w finale Real Madryt. W lutym ponownie w finale znaleźli się z Królewskimi, tym razem w Pucharze Króla. Brak zgrania nie mógł już być wymówką i znów wyszli zwycięsko z tego pojedynku. Następnym krokiem dla Unicajy był tryumf w Lidze Mistrzów.

Rywalizacja na wielu frontach dała się trochę Andaluzyjczykom we znaki. W ligowym sezonie zasadniczym zajęli dopiero czwarte miejsce, więc trafili do teoretycznie trudniejszej części drabinki. W ćwierćfinale namęczyli się z Barceloną. Rozegrali trzy mecze, w tym dwa zakończone po dogrywce, a wszystko rozstrzygało się w ostatniej akcji. Teraz na ich drodze staje Real Madryt.

Ta rywalizacja jest idealną okazją dla Chusa Mateo i jego zawodników, by zrewanżować się za wcześniejsze porażki. Ćwierćfinałowe starcia z Baskonią nie były najłatwiejsze, ale do awansu wystarczyły dwa spotkania. Królewscy mogą liczyć na przewagę własnego parkietu, więc pierwsze dwa spotkania z Unicają rozegrają przed własną publicznością, gdzie w lidze są do tej pory niepokonani. Muszą utrzymać ten status, żeby jechać do Malagi z większym spokojem i mniejszą presją.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o 21:15. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Sportklubie oraz na Canal+ Sport 5.

Półfinały (rywalizacja do 3 zwycięstw):

  • Real Madryt – Unicaja 0:0
  • Valencia – Tenerife 1:0

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!