Pedrerol: Nie udało się wynegocjować z Benficą, by Carreras zagrał na Klubowym Mundialu w barwach Realu

Po całej burzy z ostatnich tygodni wszystko zdaje się już jasne. Álvaro Carreras poleciał z Benfiką do Stanów Zjednoczonych i zagra z nią na Klubowym Mundialu, czekając, aż Real Madryt opłaci jego klauzulę. Nie taki był jednak pierwotny plan, bo Królewscy mieli z portugalskim klubem ustne porozumienie na zapłatę do 52 milionów euro w ratach.

Jeśli jednak Benfica nie podpisze swojej części umowy i nie dotrzyma słowa, nie będzie to wina ani Realu Madryt, ani zawodnika. W takim przypadku madrycki klub nie zamierza zostawiać Carrerasa na lodzie. Wciąż widzi go w swoim projekcie i jest przekonany, że ma on potencjał, by w nadchodzących latach odnieść sukces. To daje piłkarzowi spokój, bo od dłuższego czasu czeka na moment, gdy dołączy do Los Blancos.

– Álvaro Carreras jest zgłoszony przez Benficę do Klubowego Mundialu i nie można go zgłosić dwa razy. Benfica powiedziała: „jeśli chcesz zapłacić klauzulę, zrób to, ale on i tak zagra z nami”. Co zrobi Real Madryt? Plan jest taki, by ją zapłacić, ale dopiero po zakończeniu udziału Benfiki na Klubowym Mundialu. Wszystko jest ustalone z zawodnikiem, ale nie udało się wynegocjować z Benficą, by Carreras zagrał na Klubowym Mundialu już w barwach Realu – powiedział Josep Pedrerol w programie El Chiringuito.