Mastantuono naciska, River się opiera – spór o termin transferu do Realu Madryt

Wszystko wskazuje na to, że przeprowadzka Franco Mastantuono do europejskiego futbolu nastąpi dopiero po Klubowym Mundialu, choć wciąż istnieje minimalna szansa, że odejście ofensywnego pomocnika z River Plate do Realu Madryt zostanie przyspieszone i sfinalizowane jeszcze przed tym turniejem, zwłaszcza że porozumienie między oboma klubami jest już zawarte, opisuje dziennik MARCA.

Jak ustaliła MARCA, władze River dołożyły wszelkich starań, aby zatrzymać piłkarza przynajmniej do końca 2025 roku. Argentyński klub w drugiej połowie roku będzie walczył w Copa Libertadores (w sierpniu zmierzy się w 1/8 finału z paragwajskim Libertad), a od początku zamiarem działaczy z Buenos Aires było przekonanie Mastantuono, by został i dokończył sezon na stadionie Mâs Monumental.

Ten scenariusz był zresztą cały czas brany pod uwagę i omawiany z samym zawodnikiem jako plan działania na wypadek, gdyby przed końcem roku pojawiła się konkretna oferta z Europy.

Presja i emocje związane z grą w Realu Madryt
Jednak ekscytacja Mastantuono związana z zainteresowaniem ze strony Realu Madryt oraz jego silne pragnienie, by jak najszybciej założyć białą koszulkę, przyspieszają cały proces, wbrew pierwotnym planom River. W tego typu transakcjach, zwłaszcza gdy umowa jest już przypieczętowana, decydujące znaczenie ma wola zawodnika. To właśnie ona może ostatecznie przesądzić o momencie transferu. A dziś wszystko wskazuje na to, że determinacja Mastantuono sprawi, iż jego odejście stanie się faktem w ciągu najbliższych dni lub tygodni, podsumowuje MARCA.