Advertisement
Menu
/ reuters.com

Guardiola: Jestem szczęśliwy, że Ancelottiego nie będzie już w Madrycie, bo ciągle ze mną wygrywał

Pep Guardiola udzielił wywiadu agencji Reuters. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Manchesteru City z tej rozmowy.

Foto: Guardiola: Jestem szczęśliwy, że Ancelottiego nie będzie już w Madrycie, bo ciągle ze mną wygrywał
Pep Guardiola przytula Carlo Ancelottiego. (fot. Getty Images)

– Praca selekcjonera? Zawsze chciałem znaleźć się na mundialu, EURO czy Copa América. Zawsze o tym myślałem, ale to zależy od wielu, wielu rzeczy. Jeśli do tego dojdzie, w porządku. Jeśli nie dojdzie, to będzie bardziej niż w porządku.

– Zostaję w City, by udowodnić sobie, że mogę to robić. Nie chcę mieć tych uczuć, jakie miałem w ostatnim sezonie. Nie robię tego, by udowodnić coś hejterom. Po zwycięstwach wino smakuje lepiej i sypiasz lepiej. Nie znam żadnego trenera, który śpi dobrze po porażkach. To nie istnieje. Musisz się martwić, to część naszego życia.

– Tragiczny sezon City? Szczęście oceniasz na podstawie zwycięstw. Sukces oceniasz na podstawie zwycięstw. I to jest problem. Ja nie będę oceniać siebie czy mojej drużyny na podstawie złych czy dobrych sezonów. Może zakończenie ligi na trzecim miejscu i niepoddanie się ze spadkiem na 10. czy 12. miejsce jest lepsze niż czwarty tytuł z rzędu. Mieliśmy bardzo dużo trudności z powodu kontuzji, rozprężenia, także ja nie byłem wystarczająco dobry... Powodów było wiele. Może na końcu analiza mojego okresu tutaj będzie taka, że ostatni sezon był tym lepszym, bo awansowaliśmy do Ligi Mistrzów, gdy byliśmy na granicy wypadnięcia poza te rozgrywki.

– Jak mówił prezydent Mujica: Sukces to ile razy się podniesiesz, gdy upadniesz. Upadasz, wstajesz. Upadasz, wstajesz… To największy sukces. Zwycięzcy są nudni. Fajnie oglądać przegranych. Wtedy się naprawdę uczysz.

– Czy jestem wyjątkowy? A uważasz, że jestem wyjątkowy, bo wygrałem wiele tytułów? Nie. Zapomnij o tym! Ja czuję, że wyjątkowy jest lekarz ratujący życie. Ludzie, którzy wynaleźli penicylinę. To jest geniusz. Ja geniuszem? Proszę cię. Nie udaję skromnego. Oczywiście, że jestem dobry. Udowodniałem to na przestrzeni lat. Jednak przy tych sukcesach byłem wybierany. W pewnych momentach prowadziłem Messiego i innych. W tego typu miejscach tworzyłem niesamowite drużyny, ale inni trenerzy w odpowiednich momentach na takich pozycjach może mogliby zrobić to samo.

– Wygrałem 12 mistrzostw w ciągu 16 sezonów. Powiedziałbym, że nie jest źle, ale nie da się zawsze wygrywać. Nie mogę zawsze wygrywać Ligi Mistrzów. Michael Jordan, najlepszy sportowiec, jakiego widziałem, wygrał 6 mistrzostw NBA w ciągu 15 lat. Tiger Woods był niesamowity... Czy Jack Nicklaus! Nie wiem, ile ma tytułów wielkoszlemowych, ale przegrał ich więcej niż wygrał. Tak się dzieje. Najgorsze nie jest przegrywanie. Najważniejsze, że próbujesz i starasz się jak najlepiej.

– Jestem bardzo szczęśliwy z powodu Carlo [Ancelottiego]. Jestem też szczęśliwy, że nie będzie go już w Madrycie, bo ciągle ze mną wygrywał [śmiech]. Nie muszę już sobie z tym radzić. Nie, cieszę się z niego. Bardzo go podziwiam.

– Klubowy Mundial? Cel to dobra gra. Stworzenie dobrego vibe'u, dobrego ducha drużyny. Musimy spróbować wprowadzić dobrą energię od nowych zawodników, czego potrzebujemy do ponownego podniesienia zespołu. Na końcu ciągle możemy zdobywać trofea.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!