CIES: Lamine Yamal jest wyceniany trzy razy wyżej niż Vinícius
Bellingham spadł na trzecie miejsce, a wartość Viníciusa jest coraz niższa. Zdecydowanym liderem gwiazdor Barcelony.

Vinícius Júnior i Lamine Yamal. (fot. Getty Images)
CIES Football Observatory to światowy lider w naukowej ocenie wartości transferowych zawodowych piłkarzy. Instytucja opublikowała właśnie zaktualizowane zestawienie 100 najbardziej wartościowych zawodników. Jej model statystyczny przewiduje, ile kluby byłyby gotowe zapłacić za każdego gracza w jego aktualnej sytuacji kontraktowej, opierając się na analizie danych historycznych. Nie uwzględnia się przy tym klauzul wykupu zawartych w umowach piłkarzy. Przedstawiane kwoty dotyczą nabycia 100% praw do zawodnika i zawierają również potencjalne bonusy.
W ostatnich miesiącach zestawienie kilkukrotnie otwierał Jude Bellingham, jednak tym razem doszło do wyraźnej zmiany. Na pierwszym miejscu sklasyfikowano Lamine’a Yamala. Niezależna instytucja badawcza, utworzona przez FIFA, oszacowała wartość piłkarza Barcelony na 402,3 miliona euro – to najwyższy wynik w historii rankingu. Drugie miejsce zajął Erling Haaland, którego wyceniono na 239,6 miliona euro, a trzecie Bellingham z wartością 233,8 miliona. Tuż za nim uplasował się jego kolega z drużyny, Mbappé, wyceniany na 192,5 miliona euro. Pierwszą piątkę zamyka Jamal Musiala, którego wartość oszacowano na 154,8 miliona euro.
Warto również zauważyć spadek wyceny Viníciusa Júniora, którego obecna wartość wynosi 130,4 miliona euro. Brazylijczyka wyprzedził już nawet Pedri, wyceniany na 143,7 miliona. Ciekawostką może być fakt, że kolejnym zawodnikiem Realu Madryt w zestawieniu jest Rodrygo, którego wartość oszacowano na 120,5 miliona euro.
Z pełnym zestawieniem można zapoznać się na oficjalnej stronie internetowej CIES.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze