AS: Medina Cantalejo i Undiano Mallenco odejdą, powstanie nowy model wzorowany na Premier League

Hiszpańska Federacja Piłkarska przygotowuje natychmiastową zmianę na czele Komitetu Technicznego Arbitrów, która ma nastąpić w tygodniu od 23 do 29 czerwca, najprawdopodobniej w środę 25 czerwca. „Rafael Louzán jest świadomy, że CTA potrzebuje gruntownej odnowy, i przeprowadzi ją przed końcem miesiąca” – przekazują źródła federacyjne dziennikowi AS. Razem z Mediną Cantalejo, mianowanym przez Luisa Rubialesa szefem sędziów, odejdą także Clos Gómez, odpowiedzialny za VAR, oraz inni kluczowi członkowie obecnego Komitetu – Undiano Mallenco, Lesma López i Yuste Jiménez.

Luis Medina Cantalejo, pochodzący z Sewilli, jest właściwie „ostatnim człowiekiem Rubialesa” w strukturach Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej. Nie powinno to samo w sobie przesądzać o jego odejściu, jednak decydujący okazuje się być chaos, jaki ogarnął CTA w tym sezonie – ciągłe i powtarzające się kontrowersje. „A jeśli jest coś, czego Louzán chce uniknąć, to właśnie zamieszanie” – mówią te same źródła. Dodają one, że nowy prezes Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej wprowadzi również zmianę w modelu prawnym CTA – z obecnej formy prezydenckiej na model wzorowany na funkcjonowaniu sędziów w Premier League i Bundeslidze. W Anglii arbitrzy podlegają PGMOL – niezależnej instytucji finansowanej przez Premier League, EFL i FA, która odpowiada za szkolenie, rozwój i nadzór nad 117 sędziami głównymi i liniowymi. Komitet ten działa od 2001 roku i jest obecnie kierowany przez Howarda Webba. Każdy mecz Premier League jest oceniany przez byłego arbitra, który analizuje wszystkie decyzje podjęte na boisku. System niemiecki funkcjonuje na bardzo podobnych zasadach, opisuje AS.

Nie będzie jednak łatwo znaleźć następcę Mediny Cantalejo, który kieruje CTA od grudnia 2021 roku. W RFEF z nostalgią wspomina się pracę Carlosa Velasco Carballo, który odszedł w wyniku różnic zdań z Rubialesem i przeszedł do UEFA, gdzie obecnie kieruje działem VAR. Velasco, z zawodu inżynier i jeden z twórców systemu wideoasystenta sędziego, nie zamierza porzucać swojej posady w strukturach europejskich – mimo że mieszka w Madrycie, nie jest zainteresowany łączeniem obowiązków w FIFA i UEFA z odpowiedzialnością za CTA. To on stworzył zasadę „VAR tylko dla spraw istotnych”, która od dawna nie znajduje już zastosowania – przynajmniej w La Lidze, podkreśla AS.

Wśród potencjalnych następców Mediny Cantalejo pojawiają się inne nazwiska. W nieoficjalnych zestawieniach kandydatów figurują między innymi Mateu Lahoz, który jednak nie cieszy się dużym poparciem wśród środowiska sędziowskiego, oraz González Vázquez, którego Louzán mianował szefem arbitrów w Galicji w 2015 roku i z którym łączą go bliskie relacje. Wymienia się także jednego z „delfinów” Velasco Carballo – byłego sędziego liniowego Alonso Fernándeza, który od dwóch lat pełni podobną funkcję w Grecji, dokąd został skierowany przez Velasco. Kolejnym kandydatem jest Fernández Borbalán, obecnie kierujący arbitrami w Bułgarii. Bez względu na wybór, nowy prezes CTA nie będzie dysponował taką władzą jak jego poprzednicy – prawdziwi „wodzowie sędziowscy”, jacy sprawowali pieczę nad hiszpańskim arbitrażem od czasów prezesury Pablo Porty w RFEF, podsumowuje AS.