Real U-25

Po tym jak swój cykl w stolicy Hiszpanii zamkną Modrić i Lucas oraz po transferach Huijsena oraz Trenta średnia wieku w zespole wynosić będzie 25,3 roku. To o trzy lata mniej niż średnia z sezonu 2022/23, gdy wynosiła 28,2. Niewykluczone jednak, że już wkrótce zdoła ona spaść poniżej 25 lat, ponieważ działacze mają na oku jeszcze czterech zawodników poniżej tego pułapu wiekowego, pisze Carlos Fojanes z dziennika AS. 

Real poważnie myśli nad powrotem Nico Paza (20 lat), jest na dobrej drodze do sprowadzenia Carrerasa (22) i Stillera (24) oraz wciąż nie rezygnuje z Wirtza (22). Żaden z wymienionych nie ukończył jeszcze 25 lat. Królewscy celują głównie w transfery graczy, którzy jeszcze nie osiągnęli statusu światowych gwiazd, przez co są do wyciągnięcia za w miarę rozsądną cenę. Jedynie Wirtz wyłamuje się z tego schematu, ponieważ akurat jego za gwiazdę uważać już trzeba. Jego wartość jest bardzo wysoka, ale z drugiej strony transakcja ta mogłaby stosunkowo szybko się zamortyzować. Problem stanowi jednak zainteresowanie Liverpoolu, z którym zawodnik prowadzi zaawansowane rozmowy. 

Młodzi piłkarze mają umocnić fundament na kolejne lata, który tworzą już Arda i Endrick. Przyspieszenie rozwoju Turka było jednym z głównych powodów, przez jakie nie zaoferowano Modriciowi nowej umowy. Güler pokazał, że jest znakomitym materiałem na środkowego pomocnika i ma wszystko, by w najbliższych latach stanowić o sile drużyny. Jak zaznacza Forjanes, Xabi na pewno przyjrzy się też sporej liczbie pukających do drzwi pierwszego zespołu wychowanków, jak Jacobo, Joan, Diego Aguado, czy Fortea. 

Odejście Modricia stanowi kulminacyjny punkt masowego odpływu weteranów w ostatnich trzech latach. Latem 2023 roku z Realem pożegnali się Benzema (35), Hazard (32) i Casemiro (31). Przed tym sezonem zaś stolicę Hiszpanii opuścili Kroos, Nacho i Joselu, czyli tercet 34-latków. Przed startem kolejnej kampanii z Królewskimi oprócz Luki pożegna się także Lucas (33). 

Odmłodzenie dotknie również rzecz jasna sztabu szkoleniowego. Xabi jest młodszy od Ancelottiego o 22 lata. 43-latek tak naprawdę nie zdążył jeszcze na dobre oderwać od siebie łatki czynnego zawodnika. Real nie miał tak młodego szkoleniowca od czasów Solariego (42 lata), choć trzeba przypomnieć, że Argentyńczyk pełnił funkcję jedynie tymczasowo. Tym razem wszystko opiera się na długoterminowym planie. Nadchodzi świeżość.