Évole: Florentino jest już zmęczony Vinim i jego głupotami
Jordi Évole to kataloński dziennikarz, który obecnie najbardziej znany jest ze swojego programu z wywiadami w telewizji La Sexta, w których porusza przeróżne aspekty życia, przy czym głównie skupia się na polityce. Teraz wypowiedział się na temat Viníciusa.

Vinícius na treningu Brazylii. (fot. Getty Images)
W 2014 roku Évole przeprowadził wywiad z Florentino Pérezem. Teraz Katalończyk, który kibicuje Barcelonie, był gościem humorystycznego programu w radiu SER, gdzie przypomniano, że w telewizji zaczynał jako tak zwany reporter-awanturnik, który z mikrofonem na ulicy prowokował różnego rodzaju śmieszne sytuacji z politykami i celebrytami. We wszystko został wtrącony Vinícius.
Jesteś zmęczony, że ludzie ciągle mówią o tobie awanturnik? Tak czy nie? Że ciągle tak ciebie określają?
Nie.
Przy tej odpowiedzi i twoim spokoju, rozumiem, że widzisz, iż ten przydomek zmieni właściciela. Dokonasz tu tego transferu.
I komu go przekażę?
Viníciusowi.
Do cholery, ja p***dolę [śmiech].
Kiedy...
[wtrąca się] Viníciusowi w Realu zostają dwa dzienniki telewizyjne [zwyczajowe określenie w Hiszpanii na określenie krótkiego okresu].
Pozwól, że wyrażę w tej kwestii wątpliwość.
Zacznijcie to sobie przyswajać.
Pozwól, że wyrażę w tej kwestii wątpliwość.
Dwa dzienniki telewizyjne. Tito Floren [przydomek Florentino] jest już zmęczony Vinim i jego głupotami. I myślę, że, do cholery, nie należy nazywać go awanturnikiem. Można nazywać go inaczej, ale nie awanturnikiem.
Ale wiele osób patrzy na jego zachowania na boisku...
Ale ja nie chcę mieć z nim nic wspólnego. [śmiech]
Znajdziemy więc coś innego.
Wiesz, ja zastanawiam się, jak tak wielki zawodnik może być tak głupi na boisku? Znam tak wielu madridistas zmęczonych Viníciusem. Oni byli w euforii dzięki Viníciusowi, bo jest niesamowity, ale do cholery gościu, niech ktoś weźmie go na bok i powie: „Słuchaj, chłopaku, nie rób tylu głupot, to jest niepotrzebne”.
Powiedzieli mu to. Chodzi o to, że do niego to nie dociera.
To nie wiem...
Przeprowadziłbyś z nim wywiad?
Tak, oczywiście. Jasne, że tak. To byłaby wielka rozmowa. To ktoś, kto w Hiszpanii przeszedł przez trudne momenty. Myślę, że także w swoim klubie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze