Trent w 2020 roku: Moja inna ulubiona drużyna to byłaby Barça

Trent Alexander-Arnold od 1 czerwca będzie piłkarzem Realu Madryt, ogłosili Królewscy w oficjalnym komunikacie. Ta informacja po raz kolejny przywołała wypowiedź Anglika z wywiadu dla GQ w 2020 roku, w którym przy wytypowaniu innego ulubionego klubu niż Liverpool postawił na... Barcelonę. Przedstawiamy wypowiedzi nowego gracza Realu Madryt z tej już ponad 5-letniej rozmowy:

Za jaką drużyną byłbyś, gdybyś nie był za Liverpoolem?
Za jaką drużyną...

Może jakąś szkocką?
Kiedy dorastałem, kibicowałem Celtikowi, ale teraz przez to połączenie pewnie jestem neutralny czy coś takiego. Powiedziałbym, że moja inna ulubiona drużyna to byłaby Barça. Tak, czuję, że mają jakby takie same wartości i przekonania jak Liverpool. Lubią wprowadzać piłkarzy z akademii. Dorastałem oglądając Messiego i tę wyjątkową drużynę Barcelony z Iniestą, Xavim, Henrym, Eto'o… Wszyscy ci zawodnicy... To było wyjątkowe.

Czy wyobrażasz sobie siebie grającego przez całą karierę w Liverpoolu?
Tak, mogę to sobie wyobrazić.

Czy byłbyś zainteresowany grą w Hiszpanii, w Niemczech...?
To nie jest coś, o czym tak naprawdę myślałem. Zawsze kochałem Liverpool, zawsze mu kibicowałem. Zawsze dla niego grałem. Nigdy nie miałem powodu, by myśleć o czymś takim. Teraz też nie usiadłbym, by pomyśleć o grze gdzieś indziej. Obecnie gram w Liverpoolu i kocham ten klub ponad wszystkim. Kocham w nim wszystko, ludzi, miasto. Więc nie wiem, dlaczego miałbym o tym myśleć.

* * *

Messi czy Ronaldo?
Dla mnie Messi.