Benzema o słowach przeciwko Viníciusowi: Po tym poszedł do góry
Netflix wypuścił swój film dokumentalny o Viníciusie. Wrócono w nim do słynnych słów Karima Benzemy na temat gry Brazylijczyka.

Karim Benzema i Vinícius Júnior w meczu ligowym w 2020 roku na 3 tygodnie przed opisywanym zdarzeniem. (fot. Getty Images)
We wtorek 27 października 2020 roku Real Madryt rozgrywał wyjazdowy mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów z Borussią Mönchengladbach. Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0. Kanał Téléfoot pokazał, że przy wyjściu na drugą połowę Karim Benzema w tunelu mówi do Ferlanda Mendy'ego: „On [Vinícius] robi, co tylko chce. Nigdy nie widzi prostopadłej piłki. Bracie, nie graj do niego. On gra przeciwko nam”. Francuz skomentował tamtą sytuację w dokumencie Netflixa o drodze Brazylijczyka.
– To są sprawy futbolu, one są normalne. To nie jest nic strasznego. On jest dla mnie jak młodszy brat, więc mogę mówić mu takie rzeczy. To jest normalne. Moim zdaniem w tamtym meczu grał źle, ale nie jest tak, że jestem zły na niego. Jestem zły na to, co robi na boisku, bo wiem, że on jest lepszy niż to, co pokazał – komentuje to zdarzenie Karim Benzema w dokumencie „Tańcz, Vini”. – Gdy zaczynał się mecz, to wiedziałem, że my we dwóch zrobimy różnicę, bo będziemy grać ze sobą. To coś bardzo ważne, by mieć na boisku tę chemię. Na końcu to wszystko wyszło dobrze, bo po tej dyskusji poszedł do góry [robi ruch ręką do góry].
O sytuacji wypowiedział się także sam Vinícius. – Przyszedł i ze mną porozmawiał. Powiedział, że mówił te rzeczy dlatego, że był zagrzany i że chciał pomóc mi w byciu bardziej użytecznym dla drużyny, bo znał mój potencjał. Od pierwszego dnia to on pomagał mi tu najbardziej – wskazał atakujący.
Na platformie Netflix w czwartek premierę miał film dokumentalny „Tańcz, Vini” o drodze Viníciusa. Sama platforma opisuje ten dokument w następujący sposób: „Vini pokonuje swoje własne wysokie standardy, analizy mediów i znęcanie się ze strony kibiców, by zostać ikoną antyrasizmu oraz FIFA The Best Men's Player 2024”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze