W rękach Courtois
Przy zdziesiątkowanej defensywie Thibaut Courtois będzie musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, by pomóc zespołowi osiągnąć korzystny wynik w meczu z Barceloną.

Thibaut Courtois. (fot. Getty Images)
Real Madryt bez dwóch zdań podchodzi do jutrzejszego Klasyku z mocno przetrzebioną defensywą. W starciu z Barceloną zabraknie Daniego Carvajala, Édera Militão, Antonio Rüdigera, Davida Alaby i Ferlanda Mendy'ego. Do tego nie będzie Eduardo Camavingi, który może występować na lewej stronie obrony. To w sumie sześć absencji w kadrze Królewskich, które mocno wpływają na zestawienie linii defensywnej. Carlo Ancelotti nie ma zbyt wielkiego pola manewru i na Montjuïc zagrają Lucas Vázquez, Raúl Asencio, Aurélien Tchouaméni i Fran García, którzy będą musieli się sporo napracować, by zatrzymać ofensywę Barcelony, która w starciu z Interem pokazała szeroki repertuar swoich możliwości. Ogromnym wsparciem dla defensywy Królewskich musi być też Thibaut Courtois, który jest swoistą polisą na życie obrońców, wskazuje AS.
Belgijski bramkarz przystępuje do jutrzejszego starcia z Barceloną zmotywowany po tym, co wydarzyło się w finale Pucharu Króla, w którym Real Madryt objął prowadzenie, ale Barcelona wyrównała po bramce Ferrana Torresa, przy której Courtois mógł zachować się o wiele lepiej: pospieszył się z wyjściem, źle wymierzył i zostawił pustą bramkę, znacznie ułatwiając zadanie napastnikowi Barcelony. Błędy Courtois są tak rzadko spotykane, że ten, który kosztował Królewskich tytuł, zostanie zapamiętany na długo.
Courtois ma spore doświadczenie w meczach z Barceloną, z którą mierzył się 27 razy – więcej niż z jakąkolwiek inną ekipą. Ogólny bilans tych spotkań to 7 zwycięstw, 7 remisów i 13 porażek. Nieco lepiej wygląda to po przyjściu do Realu Madryt, gdzie w 15 Klasykach odniósł 6 zwycięstw, raz zremisował i poniósł 8 porażek. Bilans ostatnich starć jest jednak martwiący: Courtois przegrał 6 z 7 ostatnich meczów z Barceloną. W bieżącym sezonie Belg dwa razy grał z Barceloną, oba mecze przegrał i wpuścił w sumie 8 bramek. Dziennik AS stwierdza, że jutrzejsze spotkanie z Barceloną to ostatni dzwonek dla Realu Madryt na włączenie się do walki o tytuł, a dla Courtois na poprawienie swojego bilansu z Barceloną.
Courtois ma też osobisty cel, którym jest walka o Trofeo Zamora, którą toczy z Janem Oblakiem. W tym momencie na prowadzeniu jest Słoweniec, który traci średnio 0,82 gola na mecz (27 puszczonych bramek w 33 spotkaniach). Wynik Courtois na tę chwilę to 0,86 (24 gole w 28 meczach). Jeśli Courtois myśli o wygraniu pojedynku z bramkarzem Atlético i zdobyciu czwartego w karierze Trofeo Zamora, to musi zanotować świetny występ z Barceloną. Najlepiej bez straconego gola.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze