Castilla lepsza od Marbelli
W 35. kolejce Primera Federación Castilla pokonała Marbellę 3:2. Królewscy zmniejszyli dzięki temu stratę do strefy play-offów do czterech punktów. Gonzalo natomiast ma już o tylko jednego gola mniej od rekordu Mariano.

Víctor Muñoz i Gonzalo García. (fot. Getty Images)
Castilla pokonała Marbellę 3:2 i matematycznie zagwarantowała sobie utrzymanie. Jednocześnie zbliżyła się na dystans czterech punktów do piątej Méridy, z którą zmierzy się w następnej kolejce. Szanse na podłączenie się do walki o awans jeszcze istnieją. Jedno trafienie w dzisiejszym spotkaniu zanotował Gonzalo. Napastnik ma 24 gole na koncie i traci już tylko jedną bramkę do wyrównania wyniku Mariano, który w trakcie jednego sezonu w Castilli był w stanie uzbierać 25 trafień. W wyjściowym składzie gości znalazł się dobrze znany madridistas José Callejón.
Mecz rozpoczął się idealnie dla Castilli, która wyszła na prowadzenie w 75 sekundzie meczu. David Jiménez dopadł do odbitej piłki i strzałem z linii pola karnego pokonał Puerto. Królewscy chcieli pójść za ciosem i Víctor Muñoz był bliski podwyższenia prowadzenia. Marbella zaczęła dochodzić do głosu dopiero po upływie pierwszego kwadransa. Groźne uderzenie głową świetnie obronił Fran González. Chwilę później golkiper madrytczyków miał problemy po mocnym strzale z dystansu, ale wszystko skończyło się dobrze dla niego. Castilla przed przerwą nieśmiało próbowała po raz drugi zaskoczyć Puerto, lecz była daleka od osiągnięcia tego celu.
Druga połowa rozpoczęła się efektownie, bo obie drużyny ruszyły do ataku i w ciągu kilku minut obaj bramkarze byli zatrudniani do pracy. W 56. minucie Castilla podwyższyła prowadzenie. Pol Fortuny podał do rozpędzonego Gonzalo, który śrubuje rekord strzelecki Primera Federación. Marbella natychmiast odpowiedziała, a do siatki trafił nie kto inny jak José Callejón. Atakujący nie świętował zdobycia tego gola, tylko wykonał przepraszający gest w kierunku kibiców. Marbella uwierzyła w odrobienie strat, ruszyła do przodu i szybko nadziała się na kontratak. Świetnie rozpoczął go Chema, Víctor Muñoz wyłożył futbolówkę do niepilnowanego Zúñigi, któremu pozostało uderzyć obok golkipera rywali.
Castilla nie zwalniała tempa i świetnie okazje marnowali kolejno Gonzalo i Víctor Muñoz. Do ważnego momentu doszło w 81. minucie. Na murawie pojawił się César Palacios. Był to dla niego powrót po zerwaniu więzadła i 246 dniach przerwy. Młody zawodnik otrzymał owację od kibiców i kolegów z zespołu. Trochę nerwowości wprowadził jeszcze gol Zequiego w doliczonym czasie, ale ostatecznie komplet punktów został w Madrycie.
Real Madryt Castilla – Marbella 3:2 (1:0)
1:0 David Jiménez 2’
2:0 Gonzalo 56’ (asysta: Pol Fortuny)
2:1 Callejón 58’ (asysta: Álvarez)
3:1 Zúñiga 65’ (asysta: Víctor Muñoz)
3:2 Zequi 92’
Real Madryt Castilla: Fran González, Yusi (Valdepeñas 74’), Edgar, Rivas, Quique, David Jiménez, Chema (Antonio David 74’), Pol Fortuny (Palacios 81’), Gonzalo, Zúñiga (Campos 74’), Víctor Muñoz (Borja Alonso 90’).
Marbella: Eric Puerto, Álvarez, Puñal, Olguín, Bernardo (Fornés 62’), Peña (Duarte 62’), Edwards (Zequi 62’), Callejón, Tahiru (Soto 35’), Dorian, Ohemeng.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze