Advertisement
Menu
/ as.com

Gorący transfer

Jude Bellingham wzbudza coraz większe zainteresowanie w Europie, a mundial ma być potwierdzeniem jego aspiracji. Anglik pokazał się z bardzo dobrej strony w pierwszym meczu z Iranem, a w całym obecnym sezonie notuje coraz lepsze liczby.

Foto: Gorący transfer
Fot. Getty Images

Real Madryt był jednym z tych klubów, które bacznie śledziły debiut Anglii na mundialu w Katarze w związku z postacią Jude'a Bellinghama. 19-letni pomocnik, któremu wróżona jest świetlana przyszłość, w pierwszym spotkaniu z Iranem udowodnił, że nie bez przyczyny wzbudza zainteresowanie wśród największych w Europie. Hiszpańskie media już od dłuższego czasu informują, że Królewscy widzą w Angliku idealnego następcę Luki Modricia, ale jednocześnie mają świadomość tego, że jakiekolwiek poważniejsze rozmowy na temat przyszłości zawodnika rozpoczną się dopiero po zakończeniu Mistrzostw Świata.

Borussia Dortmund za pośrednictwem Hansa-Joachima Watzke potwierdziła już, że w kontekście Bellinghama faktycznie jest coś na rzeczy i po mundialu przyjdzie pora na to, aby sam zainteresowany jednoznacznie się określił co do swoich najbliższych planów. Niektórzy eksperci wyceniają pomocnika na ponad 200 milionów euro, na co w klubie z Signal Iduna Park już teraz zacierają ręce wobec prawdopodobnie rekordowego transferu z Anglikiem w roli głównej. Na ten moment najdroższą sprzedażą w historii Borussii była ta związana z odejściem Ousmane'a Dembélé do Barcelony za 140 milionów euro.

Ostatnie lata pokazały, że jeśli jakiś zawodnik klubu z Dortmundu naprawdę chce odejść, to ostatecznie do tego doprowadza. Najlepszym na to przykładem jest Erling Haaland, który ostatniego lata jasno zakomunikował, że chce zmienić zespół i od sezonu 2022/23 broni już barw Manchesteru City. Zatem bardzo dobre występy Bellinghama na mundialu nie uniemożliwiłyby mu odejścia z Borussii, ale na pewno jeszcze bardziej podbiłyby jego już teraz wygórowaną cenę. A trzeba tutaj podkreślić, że w kontrakcie zawodnika nie ma zapisanej żadnej klauzuli odstępnego, a to oznacza, że Real Madryt musiałby dołączyć do licytacji, w której udział planują wziąć takie kluby jak Chelsea, City czy Liverpool.

Coraz lepsze statystyki
Pomijając już temat mundialu, w samym trwającym obecnie sezonie Bellingham wykonał znaczący krok naprzód w swojej karierze. Na ten moment ma na koncie dziewięć bramek i trzy asysty, jest najczęściej faulowanym zawodnikiem Bundesligi (44 przewinienia) i jednocześnie wygrywa najwięcej pojedynków indywidualnych (143).

Patrząc na bardziej szczegółowe statystyki, angielski pomocnik wyróżnia się również pod względem udanych podań prostopadłych (19), wygranych pojedynków w defensywie (20) czy oddanych strzałów (28), a według wyliczeń zebranych przez Olocip w fazie grupowej Ligi Mistrzów był czwartym najbardziej wartościowym ofensywnym zawodnikiem za Kylianem Mbappé, Mohamedem Salahem i Sadio Mané.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!