Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Real wciąż nie zamierza kupować

Ewentualne i spodziewane odejście Casemiro nie zmienia początkowych planów klubu, który tego lata nie planuje kolejnych wzmocnień.

Foto: MARCA: Real wciąż nie zamierza kupować
Fot. własne

„Oni kogoś kupią, prawda?”, to zdanie, które najczęściej wychodzi z ust madridistas od czasu ujawnienia w ubiegły wtorek informacji o zainteresowaniu Manchesteru United sprowadzeniem Casemiro. Dyrektorzy Realu Madryt wydają się mieć bardzo jasny pogląd i nie myślą o żadnych wzmocnieniach bez względu na to, czy pomocnik stanie się nowym zawodnikiem angielskiej drużyny i zakończy swój czas jako gracz Królewskich. Zostaną jeszcze dwa tygodnie na zakupy i nie można być kategorycznym, ale decyzja o niekupowaniu wydaje się być stanowcza.

Zarząd Realu Madryt w ostatnich dniach nie idzie w żadnym kierunku. Decyzja o braku transferów pochodzi z odległych czasów, a konkretnie z pobytu w Stanach Zjednoczonych. W tamtych draniach trener i dyrektorzy spotykali się, by przeanalizować kadrę, dochodząc do wniosku, że trzeba ją zredukować, gdyż celem było nic innego jak zmniejszenie liczby zawodników pod wodzą Ancelottiego. I tak już zostało.

Nie licząc Casemiro, w składzie Realu Madryt znalazłoby się 23 piłkarzy, w tym Courtois i Łunin. Brazylijczyk niemal na pewno nie będzie ostatnim zawodnikiem, który odejdzie, gdyż Odriozola również jest na wylocie, natomiast Asensio i Mariano nie znajdują się w planach klubu i już o tym wiedzą. To, co jest jasne dla dyrektorów to fakt, że nie zamierzają kupować dla samego kupowania, co bardzo utrudnia przybycie nowego środkowego napastnika.

Nie zamierzają kupować kogoś, który wkrótce może okazać się ciężarem. A prawda jest taka, że podczas pierwszych analiz przeprowadzonych na początku lata żaden zawodnik nie był na tyle przekonujący, by zostać dublerem Benzemy, stąd decyzja o braku wzmocnień. Niespodziewane odejście Casemiro nie uruchomiło na razie dzwonków alarmowych.

Królewscy nadal utrzymują, że tym razem zimowe okno transferowe jest bliżej niż kiedykolwiek. Przed nimi nieco ponad dwa miesiące rywalizacji przed obowiązkową przerwą na mistrzostwa świata. Co więcej, są pewni, że w tym miesiącu, czyli w styczniu, trójka Brazylijczyków może być w posiadaniu paszportów Unii Europejskiej. Vinícius, Militão i Rodrygo zdali już wszystkie egzaminy i testy wymagane do posiadania podwójnego obywatelstwa i wszystko wskazuje na to, że w styczniu jeden z nich, jeśli nie cała trójka, nie będzie już zajmował miejsca dla gracza poza UE, co jest okolicznością warunkującą ewentualne ruchy zimą i kolejnego lata.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!