Advertisement
Menu
/ AFP

Prezes Ligue 1: To Real i Barcelona otrzymywały pomoc państwową

Vincent Labrune, prezes Ligue 1 i były sternik Olympique'u Marsylia, wysłał list do Javiera Tebasa, prezesa La Ligi, w sprawie jego ataków na Paris Saint-Germain. Przedstawiamy jego pełną treść.

Foto: Prezes Ligue 1: To Real i Barcelona otrzymywały pomoc państwową
Fot. Getty Images

Paryż, 25 maja 2022 roku

Drogi panie Tebas,

Odnosimy się do pańskiego listu [zapewne chodzi o ten komunikat - dop. red.] z 21 maja, który zdecydował się pan upublicznić.

Chcemy wyrazić w najmocniejszych możliwych słowach naszą dezaprobatę i nasz brak zrozumienia wobec pańskich ostatnich ataków przeciwko Ligue 1 i jednemu z naszych klubów. Wszyscy jesteśmy jeszcze bardziej zszokowani, że wyprowadza pan takie ataki ze swojej pozycji prezesa Lig Europejskich (która ma reprezentować wszystkie ligi w Europie łącznie z Ligue 1) i członka Komitetu Wykonawczego UEFA (którego rolą jest promowanie kolektywnych interesów europejskiego futbolu).

Trudno dojść do faktycznej podstawy pańskiego listu i znaczenia, jakie odnowienie kontraktu piłkarza z klubem w innej lidze ma dla La Ligi. Pańskie ataki na Ligue 1 i jeden z naszych klubów Paris Saint-Germain oraz jednego z naszych zawodnika Kyliana Mbappé są oparte na pańskiej własne interpretacji braku finansowej równowagi i braku balansu konkurencyjnego, które stale przypisuje pan Ligue 1 i jednemu z naszych klubów.

Po pierwsze, co do finansowej stabilności i zrównoważonego rozwoju, dwa z pańskich klubów - Real Madryt i Barcelona - w poprzedniej dekadzie pobiły multum rekordów. Pod względem kwot transferowych, te dwa kluby biły rekordy transferowe sześć razy. Pod względem pensji, Real Madryt ma obecnie dwóch z najlepiej zarabiających piłkarzy na świecie, którzy siedzą na jego łatwe. Pod względem długu, Barcelona według raportów ma dług na poziomie 1,5 miliarda euro, a to wszystko pomimo tego, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że Real Madryt i Barcelona korzystały z nielegalnej pomocy państwowej. Przez 10 ostatnich lat La Liga wydała na zawodników o 32% więcej niż Ligue 1 i znacząco więcej na zagranicznych piłkarzy spoza swojej ligi niż Ligue 1.

Fakt, że pan publicznie i wielokrotnie zajmował takie stanowisko przeciwko Ligue 1 w tej sprawie i oczerniał naszą ligę oraz nasze kluby, jest nieakceptowalny i jawnie fałszywy. Fakt, że robi to pan ze stanowiska prezesa Lig Europejskich - które reprezentują Ligue 1 - nie tylko jest konfliktem (a wypowiada się pan w tym aspekcie przeciwko działaniom innych), ale także całkowicie nieodpowiedni.

Nie muszę panu przypominać, że przepisy finansowego zrównoważonego rozwoju, na które wielokrotnie pan narzeka, są tymi samymi przepisami, które pomagał pan tworzyć i zatwierdził tak niedawno, jak 10 maja 2022 roku na posiedzeniu Komitetu Wykonawczego UEFA.

Po drugie, co do balansu konkurencyjnego, pańskiemu stanowisku brakuje jakiejkolwiek spójności i samoświadomości. W ostatnich latach Barcelona i Real Madryt wygrywały 7 z 9 finałów Ligi Mistrzów. W ciągu 18 lat tylko 3 kluby wygrywały pańską ligę, a w 16 z tych lat tylko 2. W tym czasie 7 różnych klubów wygrywało Ligue 1, a w Niemczech jeden klub wygrywał ligę 10 razy z rzędu. Pan skupia się jednak i atakuje tylko naszą ligę. W temacie braku balansu konkurencyjnego, zauważam, że ciągle nie wspomina pan o znaczących podatkach i ubezpieczeniach społecznych, przez które francuskie kluby znacząco tracą w porównaniu do pańskich klubów. Nikomu też nie umyka, że szczytem braku balansu konkurencyjnego był niedawny wyłom z Superligą, która została założona i wciąż jest utrzymywana przez pańskie dwa kluby.

Na koniec, jedynym komentarzem byłaby zwykła prośba, by traktować piłkarzy w naszej lidze i całym europejskim futbolu z pewnym szacunkiem. Kiedy Lionel Messi, Sergio Ramos i inni opuszczali pańską ligę - z własnego wyboru - w poprzednim roku, zamiast docenić ich wielkość (co robił pan w tygodniach poprzedzających ich odejścia), komentował pan ich wiek i określił pan naszą ligę jako „ligę legendę, patrząc na wiek niektórych zawodników”. Teraz pańska lekceważąca nagonka wydaje się być kierowana w kierunku Kyliana Mbappé, który jest uznawany za jednego z największych zawodników i który po prostu nie dołączył do pańskiej ligi, z własnego wyboru, chociaż otrzymał z niej podobną ofertę. W przeciwieństwie do pana, Ligue 1 chwali i promuje piłkarzy w swojej lidze, ale także całej Europie, w tym w pańskiej lidze.

Ktoś na tylu stanowiskach jak pan powinien rozważyć robienie tego samego.

Z naszej strony miło nam i jesteśmy dumni, że Ligue 1 otrzymała wielkie wsparcie ze strony innych lig, klubów i interesariuszy europejskiego futbolu po pańskim liście.

Z poważaniem,
Vincent Labrune
Prezes.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!