Advertisement
Menu

Benzema, Lewandowski czy Salah?

Walka o koronę króla strzelców tej edycji Ligi Mistrzów rozstrzygnie się między trzema piłkarzami, chociaż jeden z nich nie może już poprawić swojego dorobku.

Foto: Benzema, Lewandowski czy Salah?
Fot. Getty Images

Robert Lewandowski i Karim Benzema wywiązali się wczoraj ze swojego najważniejszego zadania, jakim jest zdobywanie bramek. Polak otworzył wynik meczu z Villarrealem, który ostatecznie wyeliminował Bayern Monachium z rozgrywek. Francuz zapewnił zaś awans Realowi Madryt, trafiając do siatki w dogrywce i kolejny raz prowadząc swój zespół do zwycięstwa.

Dla Lewandowskiego był to 13. gol w tej edycji Ligi Mistrzów, ale Benzema ustępuje mu tylko na krok, mając 12 zdobytych bramek. Polak nie poprawi już swojego dorobku, za to Francuz ma przed sobą jeszcze przynajmniej dwa spotkania w Champions League. Dla napastnika Los Blancos to już jest najlepszy sezon w europejskich pucharach, ponieważ wcześniej jego najlepszym wynikiem było 7 goli strzelonych w sezonie 2011/12, który Królewscy zakończyli na etapie półfinałów.

Za plecami tej dwójki czai się jeszcze Mohamed Salah, który jest jedynym piłkarzem, mogącym odebrać koronę króla strzelców Polakowi lub Francuzowi. Napastnik Liverpoolu zdobył dotychczas 8 bramek, ale już dzisiaj jego zespół zmierzy się w rewanżowym ćwierćfinale z Benficą. W klasyfikacji strzelców przed Egipcjaninem znajduje się jeszcze Sébastien Haller, który ma na swoim koncie 11 trafień, ale jego Ajax pożegnał się z Ligą Mistrzów na etapie 1/8 finału.

Wydaje się jednak, że wszystko rozstrzygnie się między Lewandowskim a Benzemą. Wszystko, bo nie tylko tytuł króla strzelców, ale też to, kto otrzyma Złotą Piłkę. Na dziś faworytem jest Francuz, który w tej fazie pucharowej Ligi Mistrzów strzelił 7 goli. Jeśli Królewskim uda się dojść do finału i sięgnąć po kolejny Puchar Europy, dalsze dyskusje o najważniejszej indywidualnej nagrodzie nie będą już miały sensu, gdyż ta trafi po prostu w ręce Benzemy. Karim w tym sezonie może pochwalić się tym, że strzelił 38 goli w 38 meczach. Robert ma ich 47 w 41 spotkaniach. Ale tylko jeden z nich ma jeszcze szansę na zdobycie Ligi Mistrzów.

Obaj napastnicy toczą też wciąż bój o to, kto będzie trzecim najskuteczniejszym piłkarzem w historii rozgrywek. Pierwsze dwie pozycje są poza zasięgiem, ponieważ Cristiano Ronaldo zdobył 140 bramek, a Leo Messi 125. Aktualnie podium domyka Lewandowski, który strzelił 86 goli, ale tuż za nim jest Benzema, który pokonywał bramkarzy 83 razy. Za ich plecami znajduje się Raúl, który w barwach Realu i Schalke trafiał do siatki 71-krotnie.

Pichichi Ligi Mistrzów
Lp. Zawodnik Gole Mecze Klub
1. Robert Lewandowski 13 10 Bayern Monachium
2. Karim Benzema 12 9 Real Madryt
3. Sébastien Haller 11 8 Ajax
4. Mohamed Salah 8 9 Liverpool
5. Christopher Nkunku 7 6 RB Lipsk
6. Cristiano Ronaldo 6 7 Manchester United
6. Kylian Mbappé 6 8 PSG
6. Riyad Mahrez 6 9 Manchester City
6. Arnaut Danjuma 6 10 Villarreal
6. Leroy Sané 6 10 Bayern Monachium

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!