Advertisement
Menu
/ as.com

José Juan: To powód do dumy, że Real bierze nas na poważnie

José Juan Figueiras García był jednym z bohaterów ubiegłorocznego meczu, w którym Alcoyano wbrew wszelkim przewidywaniom eliminowało Real Madryt z Copa del Rey. W przeddzień kolejnego spotkania z Królewskimi 42-letni golkiper udzielił wywiadu dziennikowi AS.

Foto: José Juan: To powód do dumy, że Real bierze nas na poważnie
Fot. Getty Images

Ile wywiadów już udzieliłeś w tym tygodniu?
(Śmiech) Wielu, ale to normalne. Jestem już tym trochę przesycony. Chociaż oczywiście jestem wdzięczny za to zainteresowanie, ponieważ takimi chwilami trzeba się umieć cieszyć na maksa.

31 grudnia skończyłeś 42 lata. Takie mecze wciąż cię nakręcają?
Oczywiście. Tego typu mecze zdarzają się bardzo rzadko w karierze piłkarza. Wszyscy powinniśmy się cieszyć wizytą Realu Madryt. Zwłaszcza kibice, którzy rok temu nie mogli tego doświadczać.

Parras mówi, że widzi u was nadmierną odpowiedzialność. Czy w szatni pojawia się presja związana z tym, aby powtórzyć wyczyn sprzed roku?
Podkreślam, że powinniśmy podejść do tego z wielką radością. Drużyna jest zadowolona, ale to prawda, że narzucamy na siebie tę dodatkową odpowiedzialność, którą musimy jak najszybciej z siebie zrzucić. Powinniśmy patrzeć na to jak na nagrodę.

Ale możecie ponownie wyeliminować Real Madryt?
Oczywiście, że można to powtórzyć. Dlaczego nie? Gramy jedenastu na jedenastu. Rok temu również było o to bardzo trudno, ale moim zdaniem teraz będzie jeszcze trudniej, gdyż Real Madryt wie, co się tutaj wydarzyło. Ale pod względem nadziei i morale nikt nas nie pokona.

Zatem dostrzegasz w Realu Madryt nieco inne podejście...
Widziałem wypowiedzi Ancelottiego i wiem, że potraktują ten mecz na poważnie, ponieważ te wspomnienia wciąż są świeże. Jednak dla nas to dodatkowy impuls, ponieważ wiemy, że zmierzymy się z Realem Madryt, który da z siebie wszystko.

Jak wspominasz tamten mecz z poprzedniego sezonu?
Aby wyeliminować Real Madryt, musi zbiec się ze sobą szereg różnych czynników. Rok temu wszystko się udało i to my awansowaliśmy. Real Madryt nie może mieć swojego dnia w ataku, a Alcoyano musi wykorzystać każdą z nielicznych szans. To jest klucz.

Ważne jest również to, aby José Juan rozegrał wielki mecz.
Wszyscy musimy zagrać na wysokim poziomie. Rok temu rozegrałem dobry mecz, ale na pewno miałem już w swojej karierze równie dobre lub jeszcze lepsze występy. Jednak wydźwięk, jaki niesie ze sobą mecz z Realem Madryt...

Oglądałeś powtórki tamtego spotkania?
Kilka razy obejrzałem nawet cały mecz, ale to moja 11-letnia córka regularnie puszcza mi na tablecie najciekawsze akcje z tamtego spotkania. Teraz oglądała również rzuty karne z ostatniego meczu z Levante. Cieszę się, że to jej sprawia radość.

Wyobrażasz sobie takie parady i podobny wieczór przy pełnych trybunach?
To byłoby coś niesamowitego. Pamiętam, że ubiegłoroczne świętowanie na boisku i później w szatni było dość dziwne, gdy jednocześnie widziało się pustki na trybunach. Ogólnie okoliczności były bardzo dziwne, ponieważ nie na co dzień eliminujesz Real Madryt.

Brak Viníciusa i Benzemy jest dla ciebie ulgą?
Można tak powiedzieć, ponieważ są w wysokiej formie. Jednak Real Madryt ma w ataku wielu zawodników, którzy mogą zdobyć bramkę. Powtarzam, że Ancelotti powiedział, iż potraktują ten mecz na poważnie, a to dla nas powód do dumy, że Real Madryt podchodzi do tego w taki sposób.

Wydaje się, że są zranieni po porażce z Getafe...
Rok temu również przyjechali do Alcoy po porażce z Athletikiem w Superpucharze i mówiło się, że odbiją to sobie na nas. To futbol i tutaj wszystko się może zdarzyć.

Z kim się wymieniłeś koszulkami?
O koszulkę poprosiłem Courtois. Mam ją odłożoną obok swojej.

Kolejny sprawdzian dla Łunina.
Tak, po roku zagra w tym samym miejscu, z tym samym rywalem i mając na uwadze to, co się wydarzyło w naszym poprzednim starciu. Taki jest los i naprawdę nie wiem, co będzie miał w głowie, gdy ponownie będzie wybiegał na to boisko.

Co jesteś gotowy zrobić, jeśli znów wyeliminujecie Real Madryt?
Nie jestem zwolennikiem jakichś szaleństw, ale to byłoby coś niesamowitego, gdybyśmy mogli podarować taki prezent wszystkim kibicom Alcoyano.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!