Advertisement
Menu
/ abc.com

Prowokują, grożą i faulują, bo nie mają sposobu na Viníciusa

Real Madryt zaczyna obawiać się o zdrowie Brazylijczyka, który w każdym meczu jest ostro atakowany przez rywali, a dzisiejsze derby Madrytu mogą okazać się kulminacją dotychczasowej agresji.

Foto: Prowokują, grożą i faulują, bo nie mają sposobu na Viníciusa
Fot. Getty Images

Jest śmiercionośną bronią Realu Madryt, sprawcą wielu zwycięstw drużyny w La Liga i Lidze Mistrzów. Dla wielu ludzi w klubie jest najlepszym zawodnikiem w zespole. Vinícius kosztował 45 milionów i ta inwestycja zwróciła się już z nawiązką. Dziś czeka go starcie z Atlético, choć czerwono-biały mur nie jest tak solidny jak w poprzednich sezonach. Młody Brazylijczyk będzie filarem drużyny i będzie próbował wykorzystać niepewność defensywy rywali na flance Marcosa Llorente, pomocnika, który z powodu okoliczności został przekształcony w bocznego obrońcę.

Argentyński trener będzie chciał nakleić mu „plaster”, aby zniwelować jego skuteczność, a Carlo Ancelotti jest zaniepokojony tym, jak twardo Vini jest traktowany przez cały ten sezon. „Mam pociąg, który biegnie z pełną prędkością wzdłuż lewej flanki”, mówił trener, kiedy przybył do Madrytu w lipcu i natknął się na napastnika, którego już znał, ale który urzekł go, kiedy go trenował, ponieważ widział, że ma ogromny potencjał. Czysty skrzydłowy, który robi różnicę swoim tempem, dryblingiem i umiejętnością zdobywania bramek, eksplodował pod wpływem dowództwa i zaufania, jakim obdarzył go Włoch.

Po dwóch pierwszych meczach ligowych, w których wszedł w drugiej połowie, wypchnął ze składu Edena Hazarda i zapracował na niekwestionowane miejsce w wyjściowej jedenastce. W tym sezonie wystąpił we wszystkich dwudziestu dwóch meczach i rozpoczął dwadzieścia z nich. Wiele osób zastanawia się, kiedy będzie mógł odpocząć, bo Włoch nigdy nie sadza go na ławce. Ancelotti do tej pory nie daje mu wytchnienia, ponieważ dane fizyczne od sztabu medycznego, dane telemetryczne jak to nazywają w popularnych kręgach, wskazują, że Brazylijczyk jest zawsze w dobrym stanie do rywalizacji. „Vinícius nie jest zmęczony, nigdy nie widzieliśmy go w takim stanie, a występował na dobrym poziomie, dlatego zawsze grał aż do teraz”, stwierdził Carletto. Dowodzą tego fakty. Do tej pory zdobył dwanaście bramek, co jest jego najlepszym wynikiem od trzech lat i to nawet nie osiągając półmetka sezonu. Zdobył pięć punktów. W poprzednim sezonie miał sześć goli i cztery asysty.

Jest zdecydowany. Kiedy przeciwnicy go kryją, bierze na siebie dwóch z nich, dzięki czemu uwalnia Karima Benzemę, Asensio i Kroosa. Ale to, co niepokoi jednak klub, to twarda gra, jaka zaczyna mu doskwierać w meczach. Jego koledzy z drużyny są zaniepokojeni atakami, z jakimi spotyka się Brazylijczyk. „Nie wiedzą, jak go zatrzymać, a w atakach już idą na kolano, nie tylko po to, by go zatrzymać, ale też by go przestraszyć”, mówią w szatni. Do tej surowości dochodzą prowokacje, które niektórzy przeciwnicy rzucają w niego w formie obelg, próbując go zastraszyć.

W wieku 21 lat Vinícius czasami się podpala, mimo że wie, iż nie powinien, a trener powtarza mu, żeby nie odpowiadał ani nie reagował. W Grenadzie musiał go zmienić, ponieważ agresywność była tak duża, a odesłanie Monchu za ostry atak na Brazylijczyka nie zmniejszyło tej intensywności. Zaldúa również zbyt mocno zaatakował go na Anoecie. Przeciwnicy starają się go zatrzymać w każdy możliwy sposób, ponieważ Vini jest zdecydowany. Rozbija obronę, szczególnie w drugiej połowie, kiedy utrzymuje swoją szybkość, a przeciwnicy nie są w stanie dotrzymać mu kroku. Simeone planuje strategię, aby dziś go zatrzymać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!