Advertisement
Menu
/ marca.com

Kolejna wojna wygrana przez żołnierza Lucasa

Lucas Vázquez nie przestaje udowadniać, że jest przydatny, a zwycięski gol w Klasyku jest ukoronowaniem, symbolem jego kariery w ostatnich latach.

Foto: Kolejna wojna wygrana przez żołnierza Lucasa
Fot. Getty Images

Lucas Vázquez bez echa wrócił do Realu Madryt w 2015 roku, aby dołączyć do projektu konstruowanego wówczas przez Rafę Beníteza. Trener chciał przygotować go do roli swojego żołnierza, a sam transfer, choć nieco zaskakujący dla dyrekcji klubu, nie był wielkim problemem, bo za wychowanka zapłacono około miliona euro. To jednak nie Benítez odniósł korzyść z jego sprowadzenia. To Zidane najwięcej zyskał dzięki Lucasowi i odnalazł w nim jednego z najbardziej lojalnych piłkarzy, gotowych wejść w ogień za swoim trenerem. Zawsze miał go w pamięci w najważniejszych okresach zarówno w swoim pierwszym etapie, jak i drugim.

Obecnie zaś to Ancelotti zyskuje dzięki obecności Hiszpana. Sześć lat po zaskakującym transferze Lucas Vázquez dał Realowi Madryt triumf w El Clásico rozgrywanym na Camp Nou i cały czas okazuje się być jedną z najbardziej, jeśli nie tą najbardziej opłacalną operacją Królewskich na przestrzeni ostatnich sześciu lat. W Barcelonie Lucas wygrał kolejną bitwę. Co ciekawe, w poprzednim Klasyku wychowanek doznał poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca sezonu. To jednak mu nie przeszkodziło, by w kolejnym ponownie wyjść w pierwszym składzie. Lucas zaczął jako prawy obrońca i musiał radzić sobie z atakami Fatiego, Depaya oraz Coutinho, a po wejściu Carvajala przeszedł wyżej, aby ostatecznie zdobyć decydującą bramkę. 

Ten Klasyk definiuje karierę Lucasa Vázqueza, który rok po roku był w stanie wychodzić w pierwszym składzie na tak kluczowe mecze, nigdy nie będąc zawodnikiem podstawowym dla zespołu. Jego ostatnim ważnym osiągnięciem jest przejście na pozycję prawego obrońcy i zostanie zmiennikiem Carvajala, co zdecydowanie pozwoliło mu przedłużyć karierę w Realu Madryt i podpisać nowy kontrakt, podczas gdy wszystko wskazywało, że jego pobyt w stolicy Hiszpanii dobiega końca. Bez Zizou na ławce Lucas potrafił wywalczyć sobie zaufanie Carlo Ancelottiego, choć przecież początki były trudne, a Włoch coraz bardziej przekonuje się do swojego podopiecznego.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!