Advertisement
Menu

Hazard znowu zniknął

Belgijski atakujący przegapił wczoraj swój piąty Klasyk z rzędu. Były gracz Chelsea jeszcze ani razu nie zagrał przeciwko Barcelonie w barwach Realu Madryt.

Foto: Hazard znowu zniknął
Fot. Getty Images

Przez kilka dni przed niedzielnym spotkaniem Eden Hazard trenował na pełnych obrotach. Wszyscy zapowiadali, że Belg jest gotowy do gry. Parokrotnie mówił o tym sam Carlo Ancelotti, który zabrał go ze sobą do stolicy Katalonii, a hiszpańscy dziennikarze byli przekonani, że 30-latek niemal na pewno pojawi się na boisku w drugiej połowie. Były zawodnik Chelsea nie zagrał jednak ani przez minutę i przesiedział cały mecz z Barceloną na ławce rezerwowych.

Kłopoty Hazarda zaczęły się już przed samym Klasykiem. Belg był jedynym piłkarzem, który nie brał udziału w przedmeczowej rozgrzewce na boisku. Co prawda później widzieliśmy go przy tunelu, gdy zawodnicy wybiegali na murawę, a on udał się na ławkę, z której nie podniósł się w trakcie meczu. Eden nie tylko nie rozgrzewał się przed spotkaniem, ale też w trakcie. Wszystko wskazuje na to, że atakujący nie był gotowy do gry.

Hazard jest w Madrycie już grubo ponad dwa lata i jeszcze ani razu nie zagrał przeciwko Blaugranie. Wczoraj przegapił piąte starcie z Katalończykami, chociaż i tak był bliżej występu niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ znalazł się w kadrze na mecz, co nie udało mu się poprzednio w żadnym z czterech spotkań.

W sezonie 2019/20 piłkarz najpierw opuścił starcie z Barceloną z powodu pamiętnej kontuzji kostki. W meczu drugiej rundy nie zagrał zaś przez pęknięcie w dolnej części prawej kości strzałkowej. W ubiegłym sezonie historia była podobna, choć jego problemy były nieco inne. Najpierw nie mógł zmierzyć się z Barçą przez kłopoty mięśniowe w prawej nodze, a kilka miesięcy później przez uraz prawego mięśnia lędźwiowego.

Kolejna szansa na udział w Klasyku nadejdzie 13 stycznia 2022 roku, gdy Królewscy zmierzą się z Barceloną w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Być może wtedy Belgowi nie będą doskwierały żadne problemy i za szóstym razem uda mu się zagrać z Katalończykami.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!