Advertisement
Menu
/ abc.es

Poszukiwania Ancelottiego

Ancelotti wciąż zdaje się szukać określonego systemu. Można odnieść wrażenie, że Włoch stara się znaleźć jedenastkę, którą każdy kibic będzie w stanie podać z pamięci. Czy jednak na pewno do tego zmierza trener?

Foto: Poszukiwania Ancelottiego
Fot. Getty Images

Niewykluczone, że 62-latek dąży do czegoś zupełnie odwrotnego. Do tej pory w każdym z meczów coś zauważalnie zmieniał i być może wcale nie potrzebuje żelaznej jedenastki, lecz grupy 16 piłkarzy będących w stanie grać co kolejkę. Zmusza go do tego również stan zdrowia niektórych piłkarzy. Do tej pory Carlo posłał do boju aż 23 zawodników. Wiele mówi fakt, że w żadnym z dotychczasowych starć nie wystąpiła od początku ta sama jedenastka. Poszukiwania stylu i kontuzje sprawiły, że przy wszystkich okazjach w składzie dochodziło do co najmniej trzech zmian.

Tylko Courtois i Militão zaliczyli w tym sezonie komplet minut. W dziewięciu spotkaniach pojawił się również Vinicius, ale nie zawsze dane mu było przebywać na murawie od pierwszego do ostatniego gwizdka arbitra. Następni w rankingu pod względem czasu spędzonego na boisku są Alaba, Valverde, Benzema, Nacho i Casemiro. Symptomatyczne jest to, że gdy z gry wypadli Hazard i Bale, a w ich miejsce meldowali się Vini i Rodrygo, Ancelotti automatycznie ruszał także boki obrony. Na razie jednak nie udało się jeszcze opracować żadnego złotego środka, który pozwoliłby osiągnąć pełną równowagę. 

Kontuzje Carvajala i Mendy'ego nieustannie zaprzątają głowę trenera. Na ten moment mogliśmy obserwować sześć różnych zestawień bloku defensywnego i pięć zestawów bocznych obrońców. Zespół stracił dziesięć goli w dziewięciu meczach, co na pewno nie może się podobać. Również schemat taktyczny ulegał modyfikacjom. W niektórych spotkaniach 4-3-3 przechodziło na 4-4-2, czy nawet na 4-2-4 z Valencią i Sheriffem, co raz przyniosło rezultat, ale przy kolejnej okazji już nie wypaliło. 

Taktyka zmienia się w zależności od przebiegu potyczki. W niektórych z nich mogliśmy oglądać Asensio zarówno na skrzydle, jak i w środku pola. Ancelotti potrafił przeformowywać szyki nawet trzy razy w ciągu 90 minut. Jak już wspomnieliśmy, Carletto skorzystał łącznie z 23 graczy, w tym z wychowanków: Miguela, Blanco czy Sergio Santosa. Szansy nie dostali jeszcze Mariano, Vallejo i Łunin oraz Marvin i Arribas. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!